DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Z obozu rywali

fot. J. Laskowski / G. Stach

FC Bayern zmiażdżył u siebie 7-0 zespół z Freiburga i rozstrzelał się dobrze przed pierwszym spotkaniem w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Grupowi rywale Bawarczyków również grali w sobotę, jednak nie wszyscy mogli się cieszyć ze zwycięstwa.

REKLAMA

 

Villarreal, z którym Bayern zagra w środę nadal czeka na pierwszą wygraną w sezonie. Dwa tygodnie po przegranej 0-5 z FC Barceloną, ‘Zółta Łódź Podwodna’ zremisowała u siebie 2-2 z FC Sewillą.

 

Villarreal w dziesiątkę

REKLAMA

Prowadzenie w 24 minucie objęli goście po bramce Alvaro Negredo, jednak gospodarze jeszcze przed przerwą zdołali wyrównać po bramce (35.) Giuseppe Rossiego z rzutu karnego. W 72 minucie Villarreal wyszedł na prowadzenie po golu Marco Rubena i wydawało się, że wygrana jest w zasięgu reki. Jednak w 86 minucie wyrównującą bramkę zdobywa Alexis. Zespół ‘Żółtej Łodzi Podwodnej’ od 22 minuty grał w osłabieniu, po tym jak czerwoną kartkę ujrzał bramkarz Diego Lopez.

 

„Nie jesteśmy oczywiście zadowoleni z wyniku, ale z postawy zespołu już tak” – mówił po spotkaniu trener Juan Carlos Garrido.  „Jeśli dalej będziemy tak pracować to możemy rozegrać dobry sezon”- stwierdza trener i dodaje: „oczywiście Liga Mistrzów to zupełnie inna sprawa. Gramy tam przeciwko wielkim zespołom, ale dzisiejsze spotkanie pokazało, że nie jesteśmy na straconej pozycji”.

REKLAMA

 

Manchester City maszeruje dalej

Z dużą dawką pewności siebie wkroczą zawodnicy Manchesteru City w fazę grupową Ligi Mistrzów. ‘The Citizens’ wygrali ostatnie spotkanie ligowe 3-0 z Wigan Athletic i dzielą pierwszą pozycję w tabeli z lokalnym rywalem, Manchesterem United. Trzy bramki w tym spotkaniu zdobył nowy nabytek ManCity, Sergio Aguero (13./63./69.), który dał swojemu zespołowi czwarte zwycięstwo w czwartym spotkaniu ligowym. Edin Dzeko, który w minionej kolejce zdobył cztery bramki w tym spotkaniu nie zagrał.

 

SSC Neapol również wygrywa

REKLAMA

Na inaugurację sezonu włoskiej Serie A, zespół z Neapolu wygrał 3-1 z AC Cesena. Zespół gospodarzy przed 16000 publiką na prowadzenie wyprowadził Ezequiel Lavezzi (3.), jeszcze przed przerwą dla AC Cesena wyrównującą bramkę zdobył Roberto Guana (24.). Po przerwie czerwoną kartkę (55.) otrzymał Yohan Benalouane, zawodnicy SSC Neapolu wykorzystali przewagę i zdobyli jeszcze dwie bramki: Hugo Campagnaro (67.) i Marek Hamsik (87.).

 

Źródło: fcb.de

Źródło:
Serek

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...