Marco Reus ma ważny kontrakt z Borussią Monchengladbach do 2015 roku. Na łamach ‘Kickera’ odnosi się on co domniemanej odmowy FC Bayernowi. Marco uważa że jego słowa zostały źle zrozumiane. „To mnie denerwuje, nie ukrywam tego” – mówi Reus. „Moja wypowiedź brzmiała, że czuję się bardzo dobrze w Borussi i nie myślę o transferze”. Młody piłkarz dodaje również: „FC Bayern to jeden z największych klubów świata z jedną z najlepszych kadr”.
Szacunek jest również po drugiej stronie. Bawarczycy bardzo cenią umiejętności tego młodego ofensywnego piłkarza. Poza tym Karl-Heinz Rummenigge na łamach ‘Sport Bild’ powiedział we wtorek, że FC Bayern chce pozyskać kolejnych reprezentantów Niemiec i zapewne myślał tutaj również o Reusie. „Oczywiście w naszej kadrze mogłoby na pewno grać więcej reprezentantów Niemiec” – mówił Rummenigge.
„Zainteresowanie ze strony Bayernu to byłby dla mnie zaszczyt” – powiedział Reus. "Jednak jeszcze raz zaznaczę, jestem szczęśliwy tutaj w Borussi i mam kontrakt do 2015 roku. Dlatego też teraz nie myślę o transferze i o tym co będzie za rok czy dwa”.
Kategoryczne ‘nie’ na pewno brzmi inaczej. Poza tym ‘Kicker’ zapytał Reusa o klauzulę, wedle której mógłby on opuścić zespół po obecnym sezonie za 15-18 mln euro. Na ten temat zawodnik nie chciał rozmawiać.
Źródło: tz.de
Komentarze