Wraz z dzisiejszym spotkaniem sezon dla FC Bayernu wkracza w decydującą fazę. Dzisiejszy mecz z Hoffenheim zainicjuje napięty terminarz - podopieczni Juppa Heynckesa w ciągu piętnastu dni zagrają pięć meczów. "Nadchodzą kluczowe spotkania" - powiedział Karl-Heinz Rummenigge.
Przewodniczący zarządu oczekuje od zespołu "determinacji, pasji i chęci" po zeszłotygodniowej porażce w Leverkusen. Monachium musi powrócić na zwycięski szlak, aby wciąż móc liczyć się w walce na wszystkich frontach. "To dla nas bardzo ważne spotkanie" - potwierdza Luiz Gustavo, spoglądając na siedmiopunktową przewagę Dortmundu. Dzisiejsza wygrana stanowiłaby również ważny impuls przed spotkaniem z FC Basel trzy dni później.
FC Bayern wygrał ostatnie pięć ligowych spotkań na swoim obiekcie, strzelając trzynaście bramek i tracąc zaledwie jedną. Mimo to mecz z dziesiątą siłą Bundesligi nie będzie należał do tych z gatunku łatwych. Wie coś o tym ex-zawodnik Hoffenheim, Luiz Gustavo, który ostrzega swoich kolegów z drużyny. "To nie będzie łatwe spotkanie. Musimy pozostać skoncentrowani" - powiedział Brazylijczyk, który spędził w tym klubie trzy i pół roku. "Musimy wspiąć się na wyżyny" - wezwał Mario Gomez.
Sobotni rywale Bawarczyków również pragną odbudować swoją formę. "W spotkaniach u siebie byliśmy niesamowicie świeży, niewiarygodnie odważni, pokazaliśmy brak strachu i walkę. Potrzebujemy tego wszystkiego w Monachium jeśli chcemy wywieźć stąd jakieś punkty" - komentował środkowy obrońca Marvin Compper. "Musimy zagrać blisko siebie w obronie. Jeśli nam się to uda, to będzie nas trudno pokonać" - zapowiedział trener gości Markus Babbel.
Bayern jak do tej pory w sześciu meczach wygrał trzy spotkania i tyle samo zremisował. Gospodarze zagrają bez Rafinhi, który zachorował na grypę, ale wraca natomiast do składu wielki nieobecny - Bastian Schweinsteiger po kontuzji więzadeł w stawie skokowym. Mimo to zawodnik nie jest jeszcze gotowy aby zagrać od pierwszych minut.
Goście również borykają się z kilkoma absencjami w składzie. Srdjan Lakic, Sven Schipplock, Andreas Ibertsberger i Matthias Jaissle nie są do dyspozycji trenera z powodu kontuzji, Andreas Beck jest zawieszony z powodu nadmiaru żółtych kartek. Sejad Salihovic z kolei został odsunięty do rezerw na dwa spotkania, taki środek dyscyplinarny zastosował wobec niego Babbel.
Oficjalne składy obu dryżyn:
FC Bayern München: Neuer, Alaba, Badstuber, Boateng, Lahm, Kroos, Gustavo, Ribery, Muller, Robben, Gomez
TSG 1899 Hoffenheim: Starke, Johnson, Vestergaard, Compper, Braafheid, Vukcevic, Weis, Babel, Rudy, Williams, Firmino
Komentarze