W najbliższą sobotę Bayern Monachium w meczu na Allianz Arena postara się o dopisanie kolejnych trzech punktów do swojego dorobku w Bundeslidze. Bawarczycy w niezwykłym skupieniu przygotowywali się do meczu, który rozpocznie się o godzinie 15:30.
Bawarczycy podejmą ostatni w tabeli Werder Brema. Bayern nie będzie mógł skorzystać z takich gwiazd jak Thiago Alcantara, Bastian Schweinsteiger, Holger Badstuber. Franck Ribery, który ostatnio dołączył do treningów z drużyną ma wystąpić w jutrzejszym meczu.
Werder Brema w tej chwili jest najgorszym zespołem w lidze, ponieważ zajmuje ostatnie miejsce z dorobkiem zaledwie czterech punktów. W obecnym sezonie nie zwyciężyli ani razu. Trener Robin Dutt jednak wierzy w zespół i do tego meczu podchodzi z optymizmem myśląc, że zdobędą komplet punktów.
Gospodarze nie zlekceważą jednak tego meczu. Bremeńczycy pomimo faktu, że są o wiele słabsi od lidera mogą sprawić nie lada niespodziankę.
Bilans spotkań obu drużyn jest po stronie Mistrzów Niemiec, którzy na własnym boisku przegrali z Werderem zaledwie siedem spotkań. Bremeńczycy pewnie pamiętają dwa mecze w ubiegłym sezonie, kiedy to stracili łącznie 13 bramek.
Przewidywane składy (wg "kickera"):
Bayern Monachium: Neuer - J. Boateng, Dante, Alaba - Rafinha, Lahm, Xabi Alonso, Juan Bernat - Robben, M. Götze - Lewandowski
Werder Brema: Wolf - Busch, Prödl, Lukimya, Garcia - Junuzovic, Makiadi - Bartels, Elia - di Santo, Selke
Komentarze