Zamieszanie wokół Arturo Vidala!
Reprezentant Chile miał wystąpić w sobotę w towarzyskim meczu reprezentacji swojego kraju z drużyną Paragwaju. Mimo to, dziś spodziewany jest jego powrót do Monachium. Nie wiadomo jakie są powody tej decyzji.
We wtorek wieczorem chilijska federacja ogłosiła, że "gracz poprosił o zwolnienie z powodów osobistych i teraz leci do Niemiec". Według gazety "La Tercera" sprawa dotyczy syna Arturo - Alonso, który cierpi na cukrzycę i podejrzewa się, że wyniki poziomu cukru we krwi i metabolizm są dalekie od norm. Jednak prawdopodobnie syn reprezentanta Chile znajduje się pod opieką lekarską we Włoszech, gdzie Vidal grał przez ostatnie cztery lata.
Więc co to za dziwny powrót Vidala?
W "El Mercurio" trzech anonimowych piłkarzy zdradza, że Arturo Vidal był w kasynie i na zgrupowaniu kadry narodowej pojawił się w nie najlepszym stanie. Jednak sam zainteresowany powiedział w chilijskich mediach, że "wszystko to jest nieporozumieniem. Lecę do Niemiec z powodu problemów osobistych i spędzę czas z moją rodziną".
Spekulacje na ten temat może zakończyć tylko sam zainteresowany...
źródło: bild.de
Komentarze