Po wielkich transferach Bayernu Monachium tj. sprowadzeniu do zespołu w przeciągu jednego okienka transferowego takich zawodników jak Luca Toni, Franck Ribery i Miroslav Klose, bawarscy działacze zapowiadają, że w przyszłości klub również będzie starał się ściągać kolejne gwiazdy za wielkie pieniądze. "Sprowadzenie tak świetnych zawodników jak Klose, Ribery i Toni otwiera przed nami nową drogę" powiedział szef zarządu Karl-Heinz Rummenigge w odniesieniu do nowej polityki transferowej. "Wszyscy w klubie jesteśmy zgodni, że sam potencjał jest czynnikiem decydującym. W przyszłości wystawimy za to rachunek."
Klasa a nie ilość
Sytuacja z ostatniego sezonu zmusiał zarząd Bayernu, aby przed rozpoczęciem rozgrywek sięgnął głęboko do portfela, na niespotykaną dotąd skalę. Wszystko wskazuje na to, że Bawarczycy chcą nadal podążać tą drogą. "Jeżeli chodzi o ilość, to będziemy w tej materii działać trochę skromniej, jednak nie tyczy się to jakości" wyjaśnia Rummenigge.
"Obecne dobre doświadczenia z gwiazdami jak Luca Toni i Franck Ribery potwierdzają zdanie, że jesteśmy na właściwej drodze" dodaje Kalle.
Planowanie kadry podczas przerwy zimowej
Decyzja o tym, kto w przyszłości powinien być na liście Bayernu, zapadnie po zakończeniu rundy jesiennej. "Koncept już mamy. Poczekamy do Bożego Narodzenia i wtedy zobaczymy, kto spełnił nasze oczekiwania i gdzie musimy się wzmocnić" wyjaśnił trener Ottmar Hitzfeld.
Jednak już teraz możemy być pewni co do pozycji numer 1 w Bayernie na przyszły rok, czyli zastępcy Olivera Kahna między słupkami FCB. "Z pewnością nie zakupimy konkurencji dla Michaela Rensinga" zakończył Kal-Heinz.
www.fcbayern.de
Kliknij i obstawiaj mecze Bayernu Monachium przez internet
Źródło:
Komentarze