Podopieczni Niko Kovaca przed kilkoma dniami zostali pokonani w pojedynku jedenastej kolejki przez Borussię Dortmund 3:2. Mimo świetnej pierwszej połowy FCB, w drugiej części BVB grało już zdecydowanie lepiej.
Niestety monachijczycy w ostatniej kolejce ligowej mimo świetnej gry w pierwszej połowie nie utrzymali tempa i w drugiej połowie zostali ostatecznie pokonani przez Borussię Dortmund. Jak już dobrze wiemy "Bawarczycy" polegli na Signal Iduna Park 3:2, zaś obie bramki dla FCB zdobył Lewandowski.
Tuż po meczu żona Francka Ribery'ego − Wahiba − wrzuciła na Instagrama post, w którym otwarcie skrytykowała pracę arbitra głównego tego starcia, czyli Manuela Graefe.
− Chol*rny sędzio, otwórz oczy. Ta niekompetencja w piłce po prostu mnie odrzuca. To niesamowite − napisała żona Francuza.
Nie jest to już pierwszy taki przypadek w ostatnim czasie, kiedy żona, któregoś z piłkarzy Bayernu Monachium publikuje posty związane z klubem i jej mężem. Nie tak dawno temu Lisa Mueller odniosła się do Kovaca, który w meczu ligowym z Freiburgiem dopiero w 71. minucie wpuścił na boisko Thomasa.
Kilka dni temu na słowa Lisy zareagowała Cathy Hummels, czyli żona Matsa... Żeby było zabawniej, to małżonka stopera "Die Roten" skrytykowała swoją koleżankę twierdząc, iż nie powinno się wtrącać do "biznesu" swoich mężów.
− Nie wydaje mi się, że powinnam się wtrącać do spraw mojego męża. On mi też nie przeszkadza. Możesz rozmawiać o tym, ale my robimy to prywatnie, za zamkniętymi drzwiami − skomentowała Pani Hummels.
Komentarze