DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Derby Południa! Bayern z wizytą w Stuttgarcie!

fot. DieRoten.pl

Sezon 2020/21 rozkręcił się na dobre. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co piętnaście oficjalnych spotkań o stawkę w nowej kampanii.

Drużyna rekordowego mistrza Niemiec ma już za sobą kilkanaście spotkań zarówno na krajowym podwórku (Bundesliga, Puchar i Superpuchar Niemiec), jak i również na arenie międzynarodowej (Superpuchar Europy oraz Liga Mistrzów).

REKLAMA

Po zakończeniu trzeciej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej, monachijczycy rozpoczęli kolejną serię angielskich tygodni. Nie powinno to być zatem zaskoczeniem, że „Bawarczycy” na regenerację i przygotowania do kolejnego boju po raz kolejny mieli niewiele czasu, albowiem już jutro FCB wraca do akcji w rodzimej Bundeslidze.

Tym razem piłkarzy „Gwiazdy Południa” czeka bardzo prestiżowe starcie w rozgrywkach ligowych, albowiem podopieczni Hansiego Flicka w „Derbach Południa” zmierzą się z VfB Stuttgart. Miejscem boju (początek o 15:30) o kolejny komplet punktów będzie Mercedes-Benz Arena, która wielokrotnie gościła już klub ze stolicy Bawarii.

Choć faworytem bukmacherów są mistrzowie Niemiec, to drużyna „Die Schwaben” z pewnością nie podda się bez walki, zwłaszcza że w bieżącym sezonie stuttgartczycy przegrali tylko jeden mecz i byli w stanie zatrzymać takie ekipy jak Bayer Leverkusen, Hertha BSC, Schalke 04 czy Eintracht Frankfurt. Mając zaś na uwadze historię spotkań FCB z VfB, jutrzejszego popołudnia możemy spodziewać się ciekawego widowiska.

Mercedes-Benz Arena

Areną nadchodzącego pojedynku będzie Mercedes-Benz Arena we Stuttgarcie, która podobnie jak wiele innych stadionów w Niemczech, posiada bogatą historię związaną między innymi z czasami II wojny światowej.

REKLAMA

Wybudowany w 1933 stadion kilkukrotnie zmieniał nazwę i przechodził kilka remontów i modernizacji – jeden z najważniejszych nastąpił przed mistrzostwami Świata w 2006 roku. Odbyło się tutaj wiele międzynarodowych imprez takich jak chociażby Mundial (1974 i 2006), Euro (1988) czy dwa finały Ligi Mistrzów (1959 oraz 1988).

Rekord frekwencji padł w 1950 roku, kiedy to spotkanie Niemców ze Szwajcarami obejrzało łącznie 103,000 widzów obecnych na trybunach stadionu.

Bayern melduje się w fazie pucharowej LM

Przedłużony sezon 2019/20 i bardzo napięty terminarz w bieżącym sezonie coraz częściej daje się we znaki monachijczykom, którzy choć nadal seryjnie wygrywają swoje spotkania (z wyjątkiem porażki z Hoffenheim i remisu z Werderem), to miewają momentami problemy.

REKLAMA

Niemniej jednak mentalność i niesamowita żądza zwycięstw „Bawarczyków” znajdują się na bardzo wysokim poziomie od wielu miesięcy, dzięki czemu podopieczni Hansiego Flicka odnoszą kolejne sukcesy. W ubiegłą środę mistrzowie Niemiec zapewnili sobie awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów z pierwszego miejsca po zaledwie czterech kolejkach!

Bayern podejmował na własnym podwórku RB Salzburg, który mimo ogromnej różnicy klas na papierze, nie poddawał się i grał jak równy z równym. Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, to swojego 71. gola w karierze w Champions League zdobył niezawodny Robert Lewandowski.

Po zmianie stron monachijczycy poprawili się, nie popełniali już tyle błędów i ostatecznie ograli Austriaków 3:1. Warto wspomnieć, że od 66. minuty FCB grało w dziesiątkę, po tym jak czerwoną kartkę ujrzał Marc Roca. Pozostałe dwie bramki dla „Gwiazdy Południa” zdobyli Kingsley Coman oraz Leroy Sane. Dzięki wygranej nad RBS, Flick po raz kolejny poprawił swój i tak imponujący dorobek:

− 46 zwycięstw, 2 remisy i 3 porażki
− Bilans bramkowy 167:45
− Mistrz Niemiec, Liga Mistrzów, Puchar Niemiec, Superpuchar Europy i Niemiec
− Średnio 2,75 pkt na mecz
− Średnio 3,27 bramek na mecz

− Naszym celem było awansować. Sami sobie utrudniliśmy życie, ponieważ traciliśmy zbyt wiele piłek w I połowie. W II części meczu było lepiej i mimo czerwonej kartki radziliśmy sobie dobrze. Jestem szczęśliwy - czwarty mecz, czwarte zwycięstwo. Jestem zadowolony z naszej skuteczności, zaś w naszej bramce mamy golkipera światowej klasy – powiedział po meczu Flick.

Jeśli mowa o rodzimej pierwszej Bundeslidze, to po rozegraniu ośmiu kolejek w ramach nowego sezonu ligowego, klub ze stolicy Bawarii zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 19 punktów i bilansem bramkowym 28:12.

Stuttgart tanio skóry nie sprzeda

Jeśli mowa o najbliższych rywalach Bayernu Monachium w Bundeslidze, to trzeba przyznać otwarcie, że VfB Stuttgart można póki co uznać za pozytywne zaskoczenie bieżącego sezonu 2020/21, zwłaszcza że stuttgartczycy zatrzymali już kilka „solidnych” firm w tej kampanii ligowej.

Licząc wszystkie rozgrywki, to zespół prowadzony przez Pellegrino Matarazzo wygrał 3 z 9 spotkań (5 remisów i 1 porażka), zaś wśród ekip, które zostały zatrzymane przez „Die Schwaben” można wymienić chociażby Bayer 04 Leverkusen, Schalke 04 Gelsenkrichen czy Herthę BSC. Co więcej swoją ostatnią klęskę Castro i spółka zanotowali 19 września z SC Freiburg.

Po raz ostatni beniaminek z Badenii-Wirtembergii stanął do boju w ubiegłą sobotę, kiedy to po niezwykle ciekawym i zaciętym spotkaniu, VfB zremisowało 3:3 z TSG Hoffenheim, zaś na listę strzelców wpisywali się Gonzalez, Wamangituka oraz Kempf. Należy jednak podkreślić, że gol na wagę punktu Stuttgart zdobył w doliczonym czasie gry.

− Dobrze zaczęliśmy. Niestety, ale przy pierwszej okazji straciliśmy bramkę. Jednak nie poddaliśmy się. Zasłużyliśmy na objęcie prowadzenie, choć w drugiej połowie zatraciliśmy impet. Mimo 3:2, wyrównaliśmy i zasłużyliśmy na ten punkt − powiedział po meczu Matarazzo.

W przypadku rozgrywek niemieckiej Bundesligi, po rozegraniu ośmiu kolejek VfB Stuttgart póki co ugrał 11 punktów, co daje im ósmą lokatę w tabeli ligowej − na wynik ten przełożyły się 2 zwycięstwa, 5 remisów, porażka oraz bilans bramkowy 16:12.

Wielka historia i tradycja Derbów Południa

Nie jest żadną tajemnicą, że pojedynki Bayernu ze Stuttgartem budzą od lat spore zainteresowanie wśród kibiców w całych Niemczech − mowa przecież o prestiżowych „Derbach Południa”. Według statystyk prowadzonych przez doskonale nam znany serwis „WorldFootball.net” obie ekipy miały okazję mierzyć się ze sobą już 152 razy!

Jak się pewnie domyślacie bilans przemawia na korzyść ekipy rekordowego mistrza Niemiec, która do tej pory odniosła już w sumie 88 zwycięstw! Biorąc pod uwagę pozostałe spotkania, to mówimy o 37 porażkach oraz 27 remisach. Na korzyść monachijczyków przemawia też bilans bramkowy, albowiem mowa o 310 strzelonych oraz 204 straconych bramkach.

Na uwagę zasługuje fakt, że średnia goli zdobywanych w tych potyczkach wynosi 3,38 − tym samym jutrzejszego popołudnia możemy spodziewać się niemałego widowiska i być może kolejnej kanonady strzeleckiej.

Sięgnijmy jednak pamięcią wstecz − po raz pierwszy Bayern mierzył się ze Stuttgartem w sezonie 1945/46 w ramach Oberliga Sued. Wówczas monachijczycy prowadzeni przez Richarda Hoegg polegli 6:0. Jeśli natomiast mowa o 1. Bundeslidze, to pierwszy derbowy bój miał miejsce 27 listopada 1965, kiedy to piłkarze „Gwiazdy Południa” z takimi legendami w składzie jak Meier czy Beckenbauer pokonali VfB 1:0, zaś jedyną bramkę (samobójczą) zaliczył Menne.

Ostatnie sześć spotkań:

Jak więc wynika z grafiki zamieszczonej powyżej, po raz ostatni Bayern miał okazję rywalizować z VfB 27 stycznia 2019 roku, kiedy to monachijczycy rozbili na własnym podwórku w Monachium ekipę ze Stuttgartu 4:1.

Choć pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1, to w drugiej części meczu podopieczni Niko Kovaca wzięli się w garść i ostatecznie wpakowali swoim rywalom jeszcze 3 bramki. Ogółem rzecz biorąc na listę strzelców wpisywali się kolejno Thiago, Gentner (samobójczy gol), Leon Goretzka oraz Robert Lewandowski.

Okiem eksperta, czyli Marcin Borzęcki dla DieRotenPL

Z wielką przyjemnością zapraszam Was również do zapoznania się z opinią i komentarzem eksperta od Bundesligi – Marcina Borzęckiego – który na co dzień zajmuje się pracą w TVP Sport, zaś dawniej mogliście go kojarzyć z serwisu „Weszło.com”. Marcin jest oddanym kibicem i miłośnikiem Schalke 04.

− Bayern ma problemy z drużynami grającymi w pewien określony sposób: agresywnie, wysoko, potrafiącymi szybko transportować piłkę do przodu, za linię obrony rywala. Takim zespołem było w starciu z monachijczykami Hoffenheim, takim zespołem był Salzburg i wreszcie takim zespołem jest Stuttgart.

To drużyna bardzo interesująco poukładana przez trenera Pellegrino Matarazzo i sądzę, że skłonna sprawić sporo problemów mistrzom Niemiec. Sprawy nie ułatwia fakt, że w tygodniu musieli zagrać w Lidze Mistrzów, a przecież ten sam wieczór VfB mogło poświęcić na regenerację.

Różnica w jakości jest co prawda taka, że moim zdaniem zwycięży Bayern, ale po trudnym i wymagającym meczu.

Tolisso wraca do kadry

Sytuacja kadrowa klubu ze stolicy Bawarii wydaje się być w miarę przejrzysta. Pewnym jest, że Hansi Flick będzie zmuszony radzić sobie co najmniej bez dwóch kontuzjowanych zawodników i mowa rzecz jasna o takich graczach jak Alphonso Davies (kontuzja kostki) oraz Joshua Kimmich (kontuzja kolana).

Na całe szczęście Kanadyjczyk trenuje już indywidualnie i niebawem powinien dołączyć do treningów z drużyną. Co więcej podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener Hansi Flick oznajmił, że gotowy do gry jest już Corentin Tolisso, który przypomnijmy opuścił ostatnie dwa spotkania z powodu urazu mięśniowego.

− Pavard został uderzony, ale będzie gotowy. Na początku wyglądało to gorzej. Tolisso powróci do kadry, wczoraj trenował dobrze. W przypadku całej reszty ostatni trening da nam odpowiedź na wszystko – powiedział dziś Flick.

  

Póki co nie wiadomo jednak czy gotowy do gry jest Niklas Suele, który ma zaległości treningowe. Ponadto w trakcie dzisiejszej konferencji prasowej trenera rekordowego mistrza Niemiec zapytano o postępy i możliwy występ Tanguya Nianzou, który od momentu swojego transferu na Allianz Arenę nie miał jeszcze okazji zadebiutować w pierwszym zespole FCB.

− Po ostatnim treningu zadecydujemy czy Niklas znajdzie się w kadrze. Rozmawiałem z nim. Nie trzeba się doszukiwać drugiego dna. Musimy z nim pracować. Jesteśmy spokojni w jego przypadku. Posiada niesamowite umiejętności, ale musi być sprawny, aby osiągnąć pełny potencjał – mówił dalej Flick.

− W jego przypadku też podejmiemy decyzję po treningu. Świetnie się rozwija, ale nie jest jeszcze gotowy na 100%. To młody, wysokiej klasy zawodnik. Jest bardzo zdolny. Ucieszymy się kiedy znajdzie się na boisku, ale nie wiem, kiedy to nastąpi dokładnie – podsumował trener Bayernu.

Eksperci typują

Każdy z nas chciałby pewnie efektywnego i widowiskowego zwycięstwa Bayernu nad drużyną ze Stuttgartu, ale co myślą osoby z zewnątrz? Poniżej znajdziecie kilka typów piłkarskich ekspertów, dla których futbol to chleb powszedni.

Julia Kramek (Borussia.com.pl): 4:0 dla Bayernu.

Marcin Borzęcki (TVP Sport): 3:2 dla Bayernu.

Maciej Kruk (Eleven Sports): 3:1 dla Bayernu.

Michał Serafin (1. FC Kaiserslautern): 3:1 dla Bayernu.

Michał Jeziorny (Die Roten): 4:1 dla Bayernu.

Tomasz Urban (Eleven Sports): Remis 2:2.

Martin Huć (BayerLeverkusen.pl): 3:0 dla Bayernu.

Garść ciekawostek

− Bayern w minionym sezonie zdobył mistrzostwo Niemiec po raz ósmy z rzędu!
− Bayern rozpoczął 56. sezon z rzędu w niemieckiej Bundeslidze (rekord).
− Bayern w minionym sezonie zdobył potrójną koronę po raz drugi w historii klubu!
− Bayern wygrał 19 z 21 ostatnich spotkań w rozgrywkach Bundesligi.
− Bayern począwszy od 2000 roku wygrał Bundesligę 14-krotnie.
− Bayern póki co ugrał 19 punktów po ośmiu kolejkach i zajmuje 1. miejsce w tabeli.
− Bayern jest drugi w Bundeslidze pod względem oddanych strzałów w tym sezonie (132).
− Bayern może pochwalić się najlepszą skutecznością wykonanych podań w BL (88%).
− Bayern pod względem przebiegniętych kilometrów tym sezonie BL jest szesnasty (914,8 km).
− Bayern od momentu rozpoczęcia sezonu 2020/21 wygrał 13 z 15 spotkań (remis i porażka).
− Bayern posiada najlepszą ofensywę w całej Bundeslidze (28 strzelonych bramek).
− Bayern zdobył co najmniej 2 bramki w 23 z 28 ostatnich spotkań Bundesligi.
− Bayern na wyjazdach w tym sezonie zdobył 9 z 12 możliwych do zdobycia punktów.
− Bayern wygrał 18 z 19 ostatnich spotkań ze Stuttgartem (licząc wszystkie rozgrywki).
− Bayern wygrał 13 z 14 ostatnich spotkań wyjazdowych w Bundeslidze.
− Bayern zdobył co najmniej 2 bramki w 3 ostatnich meczach wyjazdowych Bundesligi.
− Stuttgart w swojej długoletniej historii zdobył już pięć tytułów mistrza Niemiec.
− Stuttgart w poprzednim sezonie 2. Bundesligi zajął 2. miejsce w tabeli ligowej.
− Stuttgart póki co ugrał 11 punktów po ośmiu kolejkach i zajmuje 8. miejsce w tabeli.
− Stuttgart od rozpoczęcia sezonu 20/21 wygrał 3 z 9 spotkań (5 remisów i 1 porażka).
− Stuttgart przed rokiem na tym samym etapie zajmował 1. miejsce (20 punktów).
− Stuttgart u siebie w tym sezonie zdobył 3 z 12 możliwych do zdobycia punktów.
− Stuttgart zremisował 4 ostatnie spotkania ligowe.
− W tabeli wszech czasów Bayern zajmuje pierwsze miejsce z dorobkiem 3.788 punktów.
− W tabeli wszech czasów Stuttgart zajmuje piąte miejsce z dorobkiem 2.665 punktów.
− Bilans 6 ostatnich pojedynków Bayernu ze Stuttgartem to 5 zwycięstw i porażka.
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a VfB padły 22 bramki (z czego 16 zdobył Bayern).
− Po raz ostatni Stuttgart ograł Bayern 12 maja 2018 roku, kiedy to VfB pokonało FCB 4:1.
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,30.
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 895,20 milionów euro.
− Kadrę Stuttgartu wycenia się obecnie na sumę 104,05 milionów euro.
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayernu jest Gnabry (90 mln €).
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Stuttgartu jest Gonzalez (16 mln €).
− Hansi Flick będzie musiał radzić sobie co najmniej bez Kimmicha i Daviesa.
− Hansi Flick jako trener tylko raz mierzył się z VfB Stuttgart (porażka).
− Hansi Flick jako trener ani razu nie mierzył się z Pellegrino Matarazzo.
− Pellegrino Matarazzo musi radzić sobie bez Thommy’ego, Gonzaleza, Cisse i Ghaddioui’ego.
− Pellegrino Matarazzo jako trener ani razu nie mierzył się z Bayernem Monachium.
− Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (14 bramek).
− Najlepszym strzelcem Stuttgartu we wszystkich rozgrywkach jest Wamangituka (4 bramki).
− Obecnym królem strzelców Bundesligi jest Lewandowski (11 bramek).
− Najlepszymi asystującymi w tym sezonie Bundesligi są Mueller i Kruse (po 5 asyst).
− Najczęściej oddającym strzały zawodnikiem w Bundeslidze jest Lewandowski (33 strzały).
− Lewandowski jest trzecim najlepszym strzelcem w historii rozgrywek niemieckiej Bundesligi.
− Lewandowski (247 bramki) do drugiego w klasyfikacji wszech czasów Fischera traci 21 goli.
− Neuer jest obok Kahna najskuteczniejszym bramkarzem w historii BL (196 czystych kont).
− Flick wygrał 46 z 51 spotkań jako trener Bayernu, co jest absolutnym rekordem klubu.
− Flick do tej pory jako trener Bayernu poniósł tylko porażki z Bayerem 04, Gladbach i Hoffenheim.
− Bilans Neuera przeciwko VfB to 17 zwycięstw, 2 remisy oraz 3 porażki (7 razy czyste konto).
− Thomas Mueller zanotował w karierze 18 zwycięstw, remis oraz 2 porażki przeciwko VfB.
− Wamangituka z VfB jest najszybszym piłkarzem tego sezonu BL (35,34 km/h).
− Stuttgart jest niepokonany od 7 ostatnich spotkań (2 zwycięstwa i 5 remisów).
− Stuttgart jest najlepszym ofensywnym beniaminkiem od 8 lat (16 bramek póki co).
− Bayern wygrał zaledwie 5 z 10 spotkań rozgrywanych w listopadzie (2019 i 2020 rok).
− Bayern nie przegrał jeszcze żadnego spotkania ligowego z Lucasem Hernandezem (25 spotkań).
− Z Lucasem w składzie Bayern traci bramkę średnio co 110 minut, bez niego co 35.
− Lewandowski (11 bramek) oraz Mueller (5 asyst) to najlepszy ofensywny duet w tym sezonie.
− Grający w Bayernie Kimmich i Gnabry są wychowankami VfB Stuttgart.
− Benjamin Pavard latem 2019 roku zostanie nowym piłkarzem Bayernu Monachium.

Stach Gabriel

 Black Friday! ???? Piłkarskie produkty Bayernu -40% taniej! ⚽ Wpadnijcie na PodStadionem i upolujcie okazję.
Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...