Jak już wiemy Bayern Monachium rozgląda się na rynku transferowym za nowymi wzmocnieniami. Niestety czasu jest już coraz mniej (okienko otwarte do 5 października).
Według niedawnych doniesień prasowych, na celowniku rekordowego mistrza Niemiec miał znaleźć się Andrej Kramaric, który na co dzień występuje w zespole TSG Hoffenheim.
Co więcej różne media w Niemczech informowały wczoraj, że dyrektor sportowy bawarskiego klubu miał już nawet kontaktować się z agentem Chorwata, aby rozeznać się w sytuacji. Dziennikarz Florian Plettenberg postanowił zapytać wprost przedstawiciela 29-latka, czy Hasan Salihamidzic rzeczywiście pytał go o możliwy transfer.
− Nie mogę potwierdzić, że Hasan Salihamidzic kontaktował się ze mną. To byłoby nieprofesjonalne. Mogę tylko powiedzieć, że wiele klubów z topu jest nim zainteresowanych – powiedział Cavaliere.
− Jednakże Andrej jest szczęśliwy w Hoffenheim i nie musi odchodzić. Jeśli jednak pojawiłaby się konkretna oferta z topowego klubu, która również byłaby interesująca dla TSG, to wówczas moglibyśmy o tym podyskutować – podsumował agent Chorwata.
„Sport1” zaznacza, że Kramaric ma wewnątrz klubu naciskać na transfer. Co więcej jakiś czas temu bossowie TSG mieli również zadecydować, że żaden zawodnik nie jest niezastąpiony – nawet Chorwat. Dziennikarze sugerują, że transfer 29-latka jest tylko kwestią ceny. Co z kolei o możliwym pozyskaniu napastnika myśli Hansi Flick?
− Nie mam bladego pojęcia o tych plotkach. Znam go jednak bardzo dobrze. To jeden z najlepszych napastników w Bundeslidze i posiada niesamowite umiejętności – skomentował po meczu Flick.
Komentarze