Do rozpoczęcia nowego sezonu pozostało jeszcze sporo czasu, lecz do Bayernu powoli wracają już z urlopów piłkarze pierwszego zespołu. 11 lipca do Monachium powrócił David Alaba.
Austriak ma już za sobą pierwszy trening pod wodzą Niko Kovaca, który na stołku trenerskim zastąpił Juppa Heynckesa. Odnosząc się do chorwackiego trenera w jednej z rozmów Alaba otwarcie przyznał, że nie może doczekać się dalszej współpracy z Chorwatem w FCB.
− Mam już za sobą pierwszy trening na murawie. Pierwszy kontakt z Niko Kovacem był bardzo dobry i pozytywny. Nie mogę doczekać się współpracy z nim. Moje odczucia na ten moment są bardzo dobre − powiedział Austriak.
W rozmowie dla "Goal.com" defensor Bayernu Monachium wypowiedział się także na temat klęski Niemiec na Mundialu w Rosji. Alaba nie ukrywa, że jest mu przykro z tego powodu.
− Jest mi przykro z powodu tego co przytrafiło się Niemcom na mistrzostwach Świata, ale w okresie przygotowawczym będziemy pracować razem, aby osiągnąć swoje cele na przyszły sezon − mówił dalej.
Objęcie sterów Bayernu przez Niko Kovaca może też oznaczać, że mistrzowie Niemiec przejdą na system gry z trójką obrońców z tyłu. Niewykluczone, że w nowym systemie 26-latek będzie grywał jako wahadłowy.
− Moją ulubioną pozycją zawsze była pomoc. Grałem tam jako dziecko. W pomocy jesteś bardziej zaangażowany w grę piłką, jesteś bliżej bramki − podsumował.
Komentarze