Włodarze Bayernu Monachium poszukują następcy Thomasa Tuchela. Po tym jak nie udało się namówić Xabiego Alonso, Juliana Nagelsmanna, a ostatnio Ralfa Rangnicka, "Die Roten" maja już przygotowany plan D.
Bawarczycy - według Christiana Falka z “Bild” - maja się teraz w pełni skupić na angażu Rogera Schmidta z Benfici Lizbona. 57-letni Niemiec, który wcześniej prowadził m.in. PSV Eindhoven, czy Bayer Leverkusen, ma ważny kontrakt z portugalskim zespołem do 2026 i klauzulę odejścia wynoszącą...30 milionów euro! Portugalczycy jednak ostatnio nie są chyba w pełni usatysfakcjonowani pracą Niemca, bowiem Benfica zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli tracąc do Sportingu 5 punktów.
W Monachium wciąż dyskutowane są pozostałe opcje. Alternatywami na chwilę obecną mają być Zinedine Zidane, Jose Mourinho, Hansi Flick, czy Lucien Favre.
Przypomnijmy, że obecny trener, Thomas Tuchel, porozumiał się z monachijskim klubem i zakończy pracę w stolicy Bawarii wraz z końcem obecnego sezonu.
Aktualizacja [11:40]
Z kolei według dziennikarzy “TZ” to Roberto De Zerbi ma być teraz głównym celem monachijskiego klubu. Kandydatura włoskiego szkoleniowca od dawna przewijała się w kontekście następcy Thomasa Tuchela, ale nie brakuje co do niej wątpliwości. De Zerbi nie zna języka niemieckiego, a również jego angielski ma być daleki od idealnego. Co więcej, Włoch potrzebowałby zabrać ze sobą dosyć liczny sztab szkoleniowy i Bayern musiałby zapłacić Brighton wysoką opłatę za transfer (prawdopodobnie ponad 10 mln euro).
Komentarze