Po tym jak w ubiegłą sobotę Bayern Monachium rozbił na własnym podwórku Schalke 04 Gelsenkirchen aż 5:0, trener Hansi Flick postanowił nagrodzić swoich podopiecznych dwoma dniami wolnego.
Po krótkim odpoczynku, podopieczni Hansiego Flicka wrócili do treningów. Dokładnie wczoraj mistrzowie Niemiec rozpoczęli oficjalne przygotowania do kolejnego wyzwania, którym przypomnijmy będzie sobotni pojedynek z ekipą FSV Mainz.
54-letni opiekun bawarskiego klubu nie oszczędzał swoich zawodników. Tradycyjnie już sesja treningowa trwała ponad 90 minut i pracowano nad różnymi elementami − nie tylko nad taktyką, ale i również celnością podań i skutecznością pod bramką rywala.
W komunikacie zamieszczonym na oficjalnej stronie "FCB.de" znajdziemy też kilka pozytywnych informacji w sprawie sytuacji zdrowotnej poszczególnych zawodników, którzy borykają się z kontuzjami już od dłuższego czasu.
Lucas Hernandez podobnie jak w zeszłym tygodniu, po raz kolejny ukończył wczoraj pełną sesję treningową wraz ze swoimi kolegami. To nie koniec, albowiem Javi Martinez bez najmniejszych problemów ukończył trening biegowy na murawie.
Dla hiszpańskiego pomocnika to kolejny wielki krok w drodze do odzyskania pełnej sprawności, po tym jak pod koniec ubiegłego roku nabawił się kontuzji uda. Kingsley Coman również kontynuował swój indywidualny program treningowy i pracował bardzo intensywnie.
Oczywiście na występ Francuza w najbliższym spotkaniu jest jeszcze za wcześnie, ale bardzo możliwe, że w przyszłym tygodniu zarówno Lucas, jak i Coman będą już do dyspozycji Hansiego Flicka. Przypominamy, że mecz z FSV Mainz odbędzie się w najbliższą sobotę o 15:30 na Opel Arenie.
Komentarze