Bayern od momentu przejęcia sterów przez Juppa Heynckesa nie zwalnia i w żadnym wypadku nie ma zamiaru ściągać nogi z gazu. Bayern poczynił wczoraj kolejny krok w drodze po odzyskanie Pucharu Niemiec.
Wczorajszego wieczoru Bayern rozbił na Benteler-Arenie Paderborn aż 6:0 po bramkach Kingsley'a Comana, Roberta Lewandowskiego, Joshuy Kimmicha, Corentina Tolisso oraz dwóch trafieniach Arjena Robbena.
Zwycięstwo nad SCP oznacza tym samym, że "Bawarczycy" awansowali do półfinału Pucharu Niemiec po raz dziewiąty z rzędu, co jest absolutnym rekordem rozgrywek. To nie koniec rekordów, które podopieczni Juppa Heynckesa ustanowili wczorajszego wieczoru.
Eksperci od wyjazdów
Pokonując Paderborn 6:0 Bayern Monachium odniósł swoje 25. zwycięstwo na wyjeździe w rozgrywkach Pucharu Niemiec − po raz ostatni monachijczycy polegli na wyjeździe w PN w marcu 2009 roku, kiedy to zostali pokonani przez Bayer Leverkusen 4:2.
Hummels i Kimmich z powodami do świętowania
Bramka Kimmicha na 3:0 w pierwszej połowie była jego pierwszym trafieniem w rozgrywkach Pucharu Niemiec. Młody Niemiec na swoją pierwszą bramkę w PN musiał czekać dokładnie 15 spotkań.
Co więcej przepiękna asysta Matsa Hummelsa przy bramce Kimmicha sprawia, że mistrz Świata z 2014 roku również ma powody do dumy. Niemiec po raz ostatni asystował przy bramce swojego kolegi z zespołu w Pucharze Niemiec ponad osiem i pół roku temu − we wrześniu 2009 roku.
Robben ekspertem od Pucharu Niemiec
W meczu z Paderborn Arjen Robben nie dość, że zdobył dwie bramki, to dołożył jeszcze do swojego dorobku asystę. We wszystkich rozegranych do tej pory 29 spotkaniach Holender miał udział przy 29 bramkach (16 bramek oraz 13 asyst).
Komentarze