Od dłuższego już czasu najgorętszym tematem związanym z ekipą rekordowego mistrza Niemiec jest dalsza przyszłość Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium.
Mówi się, że odejście polskiego napastnika w letnim okienku transferowym nie jest już wcale wykluczone. Ma to oczywiście związek z faktem ostatnich plotek, wedle których nasz rodak miał poinformować klub, że nie chce przedłużać kontraktu i odejść latem z Bayernu Monachium.
Niemniej jednak warto przypomnieć, że potencjalną sprzedaż Roberta Lewandowskiego wykluczył prezydent Herbert Hainer, który dał jasno do zrozumienia, że 33-latek wypełni swój kontrakt do samego końca (umowa Polaka obowiązuje do końca czerwca 2023 roku).
− Robert Lewandowski posiada kontrakt z Bayernem, który obowiązuje do końca czerwca 2023 roku. Umowa zostanie wypełniona do końca − powiedział Hainer.
Co jeśli jednak Polak odejdzie latem? Niemiecki dziennik „Bild” spekuluje, że mistrzowie Niemiec przygotowują się już do takiego scenariusza, dlatego też w ostatnim czasie kontaktowano się z przedstawicielami Sasy Kalajdzica z VfB Stuttgart.
Nieoficjalnie mówi się, że Austriak jest priorytetem, jeśli Lewandowski zmieni tego lata otoczenie klubowe. Snajper byłby dostępny za około 20 milionów euro, ale nie ulega wszelkiej wątpliwości, że byłby on tylko raczej wzmocnieniem ławki, a nie prawdziwym zmiennikiem „Lewego”.
Z kolei jak donosi „Sport Bild”, mistrzowie Niemiec mieli zintensyfikować swoje starania w celu pozyskania Kalajdzica, który przed tygodniem strzelił monachijczykom bramkę w zremisowanym 2:2 pojedynku w ramach 33. kolejki niemieckiej Bundesligi.
Sasa Kalajdzic
24-letni napastnik gra dla Stuttgartu od lata 2019 roku, kiedy to zamienił ekipę Admira Wacker na VfB za 1,75 mln euro. Od tamtej pory Sasa rozegrał 56 spotkań dla stuttgartczyków, zaś jego dorobek to 23 bramki oraz 9 asyst.
Komentarze