Mistrzowie Niemiec mają już za sobą finalny trening przed nadchodzącym wielkimi krokami starciem w ramach czternastej kolejki Bundesligi z ekipą FSV Mainz.
Dosłownie przed chwilą niemiecki dziennik „Bild” poinformował, że Kingsley Coman nie brał udziału w dzisiejszym treningu drużynowym przed jutrzejszym starciem z FSV Mainz.
Francuz nie będzie tym samym do dyspozycji Hansiego Flicka w jutrzejszym spotkaniu. Mimo wszystko francuski skrzydłowy odbył dziś nad ranem godzinną indywidualną sesję treningową, podczas której prezentował się bardzo dobrze.
24-latek ukończył szereg różnych ćwiczeń i biegów pod czujnym okiem Thomasa Wilhelmiego (trener ds. rehabilitacji), ale to jednak za mało, aby mógł znaleźć się chociaż na ławce w meczu z moguncjanami (początek o 18:00).
Zgodnie z niedawnymi doniesieniami jego miejsce na lewej flance powinien zająć Leroy Sane.
Komentarze