W niedzielę niemiecki dziennik "Sport Bild" poinformował, że Leon Goretzka miał ostatecznie zdecydować się co do swojej przyszłości – młody Niemiec rzekomo wybrał Bayern Monachium.
Jeśli potwierdzą sie owe doniesienia, to 22-letni pomocnik Schalke 04 Gelsenkrichen trafi do Monachium na zasadzie wolnego transferu, gdyż jego obecna umowa z klubem z Zagłębia Ruhry wygaśnie latem 2018 roku.
Dziennikarze "Bilda" ujawnili wczoraj, że kluczową rolę w podjęciu ostatecznej decyzji przez Leona Goretzkę odegrał obecny asystent Juppa Heynckesa, czyli doskonale nam znany Hermann Gerland.
Hermann Gerland w przeszłośći miał okazję pracować w Bochum, czyli miejscu skąd pochodzi Goretzka (Leon jest wychowankiem VfL). Co więcej asystent trenera FCB doskonale zna się z ojcem Leona, co również miało mieć spory wpływ na wybór młodego pomocnika.
Sam Gerland jest wielkim fanem talentu Leona Goretzki, co też potwierdził kilka lat temu udzielając wywiadu na temat młodego Niemca. Trzy lata temu popularny "Tiger" przyznał, że ktoś o takim talencie pewnego dnia musi grać dla Bayernu.
– Jeśli ktoś jest tak dobry jak Leon, to pewnego dnia powinien zagrać dla Bayernu Monachium – powiedział Hermann Gerland w 2014 roku.
REKLAMA
Choć Christian Heidel zapewnił wczoraj, że rozmawiał z agentem Goretzki oraz zaprzeczył jakoby młody Niemiec miał podjąć ostateczną decyzję, to niemieckie media są zgodnie przekonane co do przyszłości Leona Goretzki.
Komentarze