Od blisko dwóch dni w mediach stale przewija się przede wszystkim nazwisko jednej osoby. Jak łatwo się domyślić chodzi rzecz jasna o najlepszego snajpera FCB, czyli Roberta Lewandowskiego.
Zamieszanie wokół osoby polskiego snajpera Bayernu narasta z dnia na dzień. Wczoraj pojawiły się informacje jakoby wypowiedzi Pini Zahaviego dla niemieckiej prasy nie było w ogóle konsultowane z samym zawodnikiem.
Wedle doniesień „Sueddeutsche Zeitung" Robert Lewandowski wcale nie pragnie odchodzić tak bardzo z bawarskiego zespołu jak podkreślał to jego agent w rozmowie dla dziennika „Sport Bild”. Co prawda cichym marzeniem snajpera FCB jest gra dla Realu, lecz mimo wszystko Lewandowski zdaje sobie sprawę co daje mu Bayern.
Kilka godzin po publikacji wywiadu Zahaviego pojawiło się też oficjalne stanowisko władz FCB, które nie skomentowały całej sytuacji. Mimo wszystko jak wynika z ustaleń dziennikarzy „Bilda” w środę miało dojść do spotkania Hasana Salihamidzica z Karlem-Heinzem Rummenigge.
Łatwo się domyślić co było tematem rozmów dyrektora sportowego i prezesa „Gwiazdy Południa”. Obaj panowali dyskutowali nad przyszłością Roberta Lewandowskiego i rozważali możliwe scenariusze. Co się stanie jeśli najlepszy strzelec „Die Roten” odejdzie?
Jak się okazuje jeden ze scenariuszy zakłada, że po sprzedaży Lewandowskiego, mistrzowie Niemiec skupią swoją uwagę na Timo Wernerze, którego zakup nie będzie wcale taki tani jak można się spodziewać. Ewentualna kwota za niemieckiego napastnika RB Lipsk może wynieść nawet od 100 do 120 milionów euro.
Timo Werner to jeden z najlepiej zapowiadających się zawodników młodego pokolenia w Niemczech. W sezonie 2017/18 snajper RB Lipsk rozegrał w sumie 45 spotkań, zaś jego dorobek to 21 bramek oraz 10 asyst. Jego umowa z „Bykami” obowiązuje do 2020 roku, zaś portal „Transfermarkt.de” wycenia Niemca na sumę 60 milionów euro, choć niewykluczone, że po Mundialu jego wartość wzrośnie.
Bez względu na wszystko "Bild" podkreśla, że monachijczycy nie mają zamiaru ustępować i nie chcą pozbywać się swojego najlepszego zawodnika.
Komentarze