Wielkimi krokami zbliża się kolejny mecz z udziałem Bayernu Monachium w niemieckiej pierwszej Bundeslidze. Tym razem monachijczycy zagrają jednak na wyjeździe.
Dokładnie o 18:30 podopieczni Juliana Nagelsmanna powalczą o 25. nieoficjalny tytuł mistrza jesieni w historii klubu. Warto podkreślić, że dotychczas w 21 z 24 przypadkach, kiedy to monachijczycy sięgali po ten tytuł, to pod koniec sezonu wygrywali Bundesligę.
Zadanie nie będzie należało jednak do najłatwiejszych, albowiem rywalem FCB będzie VfB Stuttgart, tym samym wieczorem czekają nas „Derby Południa” pomiędzy tymi dwoma ekipami. Co do sytuacji kadrowej, to w szczególności nie wygląda ona ciekawie w środku pola „Bawarczyków”.
Corentin Tolisso trenował wczoraj tylko 20 minut indywidualnie i nie pojechał z kolegami na mecz, dlatego też jego występ jest wykluczony. Podobnie ma się sprawa z Joshuą Kimmichem (powikłania po koronawirusie) oraz Leonem Goretzką, który nie wznowił jeszcze treningów z racji na problemy z rzepką. Z kolei dla Marcela Sabitzera dzisiejszy mecz jest jeszcze zbyt wczesnym krokiem.
Roca wyborem Nagelsmanna
Tym samym głównym wyborem Nagelsmanna na pozycji „szóstki” w boju ze Stuttgartem jest dziś Marc Roca, który dał ostatnio dobre zmiany w spotkaniach z Barceloną i Mainz.
Obok Hiszpana ma zagrać Jamal Musiala, który kilka dni temu złamał kość śródręcza. Gdyby jednak 18-latek nie mógł zagrać w derbowym pojedynku z VfB, to wówczas dwoma awaryjnymi rozwiązaniami na środek pola będą Tanguy Nianzou oraz Mickael Cuisance.
Komentarze