Druga ligowa porażka Bayernu Monachium w tym sezonie Bundesligi stała się faktem. Podopieczni Pepa Guardioli w fatalnym stylu ulegli na własnym stadionie Borussii Dortmund aż 0:3.
71 tysięcy widzów zgromadzonych na Allianz Arena oglądało dzisiejsze spotkanie mistrzów Niemiec z Borussią Dortmund. Już w 21 minucie pojedynku drużynę gości na prowadzenie wyprowadził chimeryczny Henrikh Mkhitaryan. Tuż przed przerwą dobrą okazję do wyrównania miał Mario Mandzukić, jednak strzał oddany przez Chorwata trafił wprost w Romana Weidenfellera.
W przerwie spotkania Manuela Neuera musiał zastąpić Lukas Reader. Zmiana ta była spowodowana drobnym urazem 28-latka, a dla młodego bramkarza Bayernu był to debiut na boiskach Bundesligi. Debiut ten został szybko popsuty przez Marco Reusa i Jonasa Hofmanna, którzy 49 i 56 minucie wpisali się na listę strzelców. W końcówce honorową bramkę dla Bayernu mógł zdobyć Mario Mandzukić, jednak sędzia spotkania pokazał spalonego. Powtórki pokazały, że decyzja arbitra była zła.
Bayern po 29.kolejkach Bundesligi ma na swoim koncie 78 punktów i aż 17 przewagi nad drugą w tabeli Borussią Dortmund. Już w środę monachijczycy zmierzą się z 1.FC Kaiserslautern w półfinale DFB-Pokal.
FC Bayern 0-3 BVB
FC Bayern: Neuer(46.Reader) - Rafinha, Martinez, Dante, Alaba - Schweinsteiger, Lahm - Robben(69.Kroos), Goetze, Ribery(60.Mueller) - Mandzukić
Ławka: Boateng, van Buyten, Hojbjerg, Pizarro
Borussia Dortmund: Weidenfeller - Durm, Hummels(70.Friedrich), Sokratis, Grosskreutz - Sahin, Kehl - Hofmann(62.Lewandowski), Mkhitaryan, Reus - Aubameyang(76.Jojić)
Widzów: 71,000
Bramki: 0-1 Mkhitaryan(21.), 0-2 Reus(49.), 0-3 Hofmann(56.)
Żółte kartki: Martinez, Kroos / Hofmann, Mkhitaryan
Czerwona kartka: Rafinha
Komentarze