DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Bosz: Nie potrafię tego wytłumaczyć

fot.

Wczorajszego wieczoru Bayern Monachium pokonał w meczu wyjazdowym w ramach trzynastej kolejki niemieckiej Bundesligi drużynę Bayeru 04 Leverkusen 2:1.

Choć wszystko wskazywało na to, że wczorajszy pojedynek na BayArena zakończy się remisem 1:1, to mistrzowie Niemiec walcząc do samego końca ostatecznie zwyciężyli 2:1, po tym jak asystę Joshuy Kimmicha wykorzystał Robert Lewandowski (skompletował dublet).

REKLAMA

Po spotkaniu na pytania dziennikarzy odpowiadał między innymi Peter Bosz, czyli opiekun Bayeru 04 Leverkusen. Zapytany o porażkę w ostatnich sekundach meczu, Holender przyznał otwarcie, iż było to niewytłumaczalne.

− Nie potrafię tego wytłumaczyć... Nie musieliśmy przegrać tego meczu. To był bardzo intensywny pojedynek. Obie drużyny popełniały błędy. Głupio straciliśmy dwie bramki. Musimy się nadal uczyć gry w tak wielkich meczach − powiedział Bosz.

− Pierwszy gol? Nie chcę tego komentować. Hradecky i Tah powinni to opanować. Co do drugiej bramki, to było to bardzo irytujące. Musieliśmy tylko wybić piłkę do przodu, bez podejmowania ryzyka. Musimy się uczyć i raz jeszcze uczyć − dodał trener Bayeru.

Swojej frustracji po meczu z monachijczykami nie krył też Lukas Hradecky, który podkreślił, że błędy popełnione przez Bayer kosztowały ich straty punktów.

REKLAMA

− Te błędy kosztowały nas stratę punktów. Zagraliśmy na tym samym poziomie, co Bayern i niezasłużenie przegraliśmy. Nie można tego wyjaśnić, to dziecinne błędy. Przy drugiej bramce, takie coś należy wybić. Mam to w du**e, gdzie wyląduje piłka. To po prostu było niepotrzebne − podsumował Hradecky.

Źródło: TZ.de / Sky
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...