Wypowiedzi Rummenigge oraz postawa Hansiego Flicka mogą okazać się kluczowe w niedalekiej przyszłości, aby skłonić Davida Alabę do pozostania w Monachium na dłużej.
Z niedawnego artykułu mogliśmy się dowiedzieć, że intensywne negocjacje „Bawarczyków” z obozem Davida Alaby mają ruszyć w przeciągu 2-3 najbliższych tygodni (obecnie są opóźnione z racji pandemii koronawirusa).
Pewnym jest, że kwestią sporną pozostają zarobki Austriaka. Niemniej jednak Karl-Heinz Rummenigge jest przekonany, że jeśli 27-latek będzie chciał zostać w Bayernie, to obie strony w końcu dojdą do wspólnego porozumienia.
Nieco inaczej sytuację przedstawia jednak niemiecki „Sky”. Ze wczorajszych wieczornych doniesień wynika, że choć prezes FCB i Hansi Flick opowiadają się za pozostaniem Alaby na dłużej w zespole „Gwiazdy Południa”, to otwarty na jego sprzedaż ma być Hasan Salihamidzic.
Co więcej dyrektor sportowy monachijczyków jest w stanie wyobrazić sobie również wymianę na Leroya Sane. Jak czytamy dalej „Brazzo” pragnie, aby ściągnięty zeszłego lata Lucas Hernandez ustabilizował się i został kluczowym zawodnikiem pierwszego składu.
Jednakże jakiś czas później na doniesienia swoich kolegów zareagował dobrze nam znany Christian Falk, który zakomunikował, że informacje te są nieprawdziwe i porównał je do „baśni braci Grimm” (w nawiązaniu do wypowiedzi Rummenigge sprzed kilku dni).
Komentarze