Przed jutrzejszym spotkaniem z Leverkusen, Claudio zostanie oficjalnie pożegnany przez FC Bayern – jednak o mało co i grałby dalej w Monachium. Peruwiańczyk powiedział wczoraj, że TSV 1860 Monachium chciało go pozyskać, po tym jak skończył mu się kontrakt z Bayernem. „Tak, pytali mnie. Jednak to było trudne. Jeśli grało się w Bayernie, to nie można później grać dla Lwów”.
Jasna odmowa ze strony Claudio Pizarro. Dyrektor sportowy lokalnych rywali Bayernu, Necat Aygun na łamach Bildu: „rozmawialiśmy ze sobą. Były to wyłącznie tematy sportowe. Jednak Pizarro jest w bardzo dobrej formie i chce grać w Bundeslidze”.
Pizarro: „druga liga nie jest odpowiednia dla mnie. Bundesliga albo gra za granicą. Było kilka zapytań z Bundesligi ale nic z tego nie wyszło. Jeden jest jeszcze kilka propozycji, a ja chcę znowu grać”.
Komentarze