Przed dwoma dniami, kiedy to Bayern w ramach Pucharu Niemiec mierzył się na wyjeździe z Borussią M'Gladbach, trener Toppmoeller musiał radzić sobie bez dwóch graczy.
Mowa rzecz jasna o dwójce takich zawodników jak Sven Ulreich (kontuzja uda) oraz Eric Maxim Choupo-Moting, który podczas wtorkowego treningu drużynowego doznał urazu uda.
Niestety, ale pod koniec przegranego 5:0 meczu z Gladbach, kontuzji doznał także Leon Goretzka, który został kopnięty w okolicach ścięgna Achillesa. Jak poinformował dziś Julian Nagelsmann, pomocnikowi wciąż dokucza rana w okolicach pięty i jego występ stoi pod znakiem zapytania.
− Leon dostał kopniaka w Achillesa. Ma ranę, więc zobaczymy, czy będzie mógł zagrać. Rozmawiałem z nim przez telefon i czuje się lepiej. Zakładam, że może grać. Nie sądzę, aby któryś z graczy był nieobecny, ale będziemy wiedzieć lepiej dzisiaj po treningu – powiedział dziś Nagelsmann.
Jak doniósł niedawno dziennik „Bild”, Niemiec najpewniej nie zagra w meczu z Unionem, albowiem Leon po zaledwie 13 minutach przerwał trening i udał się do szatni. Jakby tego było mało, to po blisko pół godzinie treningu, zajęcia przedwcześnie przerwał również Kingsley Coman.
Można więc zakładać, że obaj pomocnicy znajdą się jutro poza kadrą, podczas gdy w środku obok Joshuy Kimmicha zagra Marcel Sabitzer.
Komentarze