Od ostatniego oficjalnego spotkania Kingsley'a Comana minęło naprawdę sporo czasu. Po raz ostatni Francuz miał okazję wystąpić w meczu dla Bayernu 24 lutego 2018 roku, w zremisowanym 0:0 starciu z Herthą Berlin.
Na całe szczęście Kingsley Coman wyleczył już uraz i od pewnego czasu pracuje nad swoim powrotem. Z dnia na dzień Francuz zwiększa obciążenie treningowe i niewykluczone nawet, że na dniach skrzydłowy powróci do treningów z zespołem.
Już jutro „Bawarczycy” zagrają starcie trzydziestej trzeciej kolejki niemieckiej Bundesligi przeciwko 1. FC Koeln, ale na występ Kingsley’a nie można jeszcze liczyć. Istnieje jednak szansa, że młody pomocnik będzie gotowy już do gry w ostatnim meczu ligowym z VfB Stuttgart.
− Mam się coraz lepiej. Być może będę mógł zagrać w ostatnim meczu ligowym przeciwko Stuttgartowi. Jestem jednak pewny, że będę mógł wystąpić w finale Pucharu Niemiec – wyjawił Coman na łamach „Sport Bilda”.
Francuski skrzydłowy odniósł się także do swoich szans na wyjazd do Rosji na zbliżające się wielkimi krokami mistrzostwa Świata. Coman dał jasno do zrozumienia, że z pewnością będzie gotów na grę w tym wielkim turnieju.
− Mistrzostwa Świata nie będą dla mnie problemem. Będę całkowicie sprawny i gotowy na mistrzostwa Świata – podsumował Kingsley Coman.
REKLAMA
Komentarze