We włoskiej Serie A Juventus Turyn na pięć kolejek przed końcem sezonu ma 11 punktów przewagi nad drugim w tabeli SSC Neapoli i pewnie zmierza po kolejne mistrzostwo. Jednak aby w Europie święcić podobne sukcesy, włodarze Starej Damy postanowili w letnim okienku transferowym dokonać kilku znaczących wzmocnień.
Obok Alexisa Sancheza i Zlatana Ibrahimovica na szczycie listy życzeń Juventusu znajduje się Arjen Robben. Wedle doniesień ‘Corriere dello Sport’ trener Juventusu Turyn był we wtorek na Allianz Arena by z bliska poobserwować Holendra w spotkaniu Bayernu z Barceloną.
Postawa Robbena na pewno zrobiła duże wrażenie 43-letnim Conte. Holender był przez całe 90 minut wyróżniającym się piłkarzem co też udokumentował trafieniem na 3:0. Faktem jest jednak to, że Arjen ma w Monachium kontrakt do 2015 roku. Tym samym, jeśli FC Bayern będzie chciał go zatrzymać to nie ma opcji by Juventus mógł go pozyskać. Ale wszystko wyjaśni się wraz z przyjściem Pepa Guardioli.
Komentarze