Wiele wskazuje na to, że w letnim okienku transferowym na Allianz Arenę trafi nowy napastnik, który miałby pełnić funkcję alternatywy dla Roberta Lewandowskiego.
Co prawda pandemia koronawirusa sparaliżowała rozgrywki piłkarskie w niemalże każdym kraju, jednakże nie oznacza to, że wszelkie spekulacje transferowe zostaną wstrzymane. Nic z tych rzeczy!
Po raz kolejny powraca temat możliwego transferu Jonathana Davida do Bundesligi. Kanadyjski napastnik znajduje się w wyśmienitej formie i nic więc dziwnego, że coraz częściej jest obiektem plotek. Jego usługami interesują się między innymi Arsenal oraz Inter.
Mimo wszystko priorytetem dla samego zawodnika ma być jednak niemiecka pierwsza liga, co też potwierdził ostatnio agent 20-letniego snajpera − Nick Mavromaras − który w rozmowie dla włoskiego portalu „Interdipendenza” powiedział:
− Niemcy to nasz topowy priorytet. Nigdy nie słyszałem nic na temat Interu. Włochy nie są dla nas priorytetem. Inter to bez wątpienia wielki klub, ale inne ligi mają większy priorytet. Życzeniem Davida jest zagrać w jednym klubów z pięciu topowych lig w Europie − skomentował Mavromaras.
W przypadku niemieckich klubów zainteresowanie usługami utalentowanego napastnika wyraża nie tylko Borussia Dortmund, ale i również RB Lipsk. Co więcej „Transfermarkt.de” donosi, że innym kierunkiem jest również Bayern, który nie chce powtórki scenariusza z drugim Haalandem.
Statystyki 20-letniego Davida robią w tym sezonie wielkie wrażenie, albowiem mówimy o 23 strzelonych bramkach oraz 10 asystach w 40 oficjalnych meczach o stawkę dla KAA Gent.
Komentarze