Alphonso Davies z pewnością ma przed sobą wielką przyszłość, ale w Monachium nikt nie chce robić wokół Kanadyjczyka wielkiego szumu, aby ten nie spalił się już na samym początku, lecz mógł w spokoju rozwijać się i odnaleźć się w Bundeslidze.
Każdego dnia obozu w Doha między treningami zwoływane są konferencje prasowe z udziałem zawodników Bayernu i nie tylko. Ostatnio gościł między innymi kapitan Manuel Neuer czy wychowanek bawarskiego klubu – Thomas Mueller.
Tym razem na pytania dziennikarzy odpowiadał nowy nabytek FCB, czyli Alphonso Davies, który zdążył już zapoznać się z nowymi kolegami. Kanadyjczyk nie ukrywa, że gra dla tak wielkiego jak Bayern jest dla niego wielkim zaszczytem i spełnieniem najskrytszych marzeń.
− Warunki w Doha są idealne i dobrze się wpasowuje się w zespół. Trenujemy to bardzo ciężko każdego dnia i daję z siebie 100%. To dla mnie wielki zaszczyt móc grać dla tego klubu i mieć możliwość gry u boku tych zawodników. Dla przykładu obserwuje Thiago bardzo uważnie na treningach, on jest dla mnie wzorem – skomentował Davies.
Drugim z piłkarzy „Die Roten”, który odpowiadał dziś na pytania dziennikarzy był Niklas Suele. Niemiecki stoper chwali sobie między innymi warunki oraz intensywność treningów w Doha. 23-latek podkreśla także, że drużyna odznacza się wielkim duchem zespołu.
− Posiadamy wielkiego ducha zespołu. Wszystkie sesje treningowe w Doha były do tej pory bardzo intensywne – dla przykładu dziś rano trenowaliśmy przez dwie godziny – zaznaczył Suele.
REKLAMA
− Posiadamy najlepszy zespół w Niemczech, popełniliśmy błędy, które kosztowały nasz punktów rundzie jesiennej. Tracimy 6 punktów, zaś do końca pozostało 17 spotkań. Postaramy się wszystko wygrać i miejmy nadzieję, że BVB się poślizgnie. Moim zdaniem zostaniemy mistrzami – podsumował Niemiec.
Komentarze