Na ten moment w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec możemy wyróżnić czterech, a nawet pięciu nominalnych skrzydłowych.
Będąc dokładniejszym mowa jest o takich zawodnikach jak pozyskany
tej zimy Bryan Zaragoza, Serge Gnabry, Kingsley Coman oraz Leroy Sane.
Jeśli mowa o ostatnim z nich, to niemiecki skrzydłowy od
pewnego czasu jest tematem dyskusji w mediach, jako że jego kontrakt z „Bawarczykami”
obowiązuje do końca czerwca przyszłego roku. Jak się okazuje – w poprzednim
tygodniu doszło do „tajnego” obiadu pomocnika z Maxem Eberlem.
Członek zarządu do spraw sportu FCB zgodnie z niedawnymi wypowiedziami
na łamach „Sky”, spotkał się z 28-latkiem prywatnie, aby przedyskutować
z nim kwestię dalszej przyszłości w Monachium. Dziennikarz Florian Plettenberg
informuje, że kierownik sportowy bawarskiego klubu dał jasno do zrozumienia
zawodnikowi, że celem monachijczyków jest przedłużenie jego umowy poza 2025
rok.
W najbliższych tygodniach należy spodziewać się konkretnych
rozmów pomiędzy szefostwem Bayernu a środowiskiem Leroya. Sam piłkarz jest
otwarty na dalszą współpracę i wyobraża sobie zdecydowanie dłuższy pobyt w ekipie
rekordowego mistrza Niemiec. Sane kocha klub i miasto, zaś decyzji odnośnie
jego kontraktu można spodziewać się nawet przed EURO.
Leroy Sane
Niemiec na Allianz Arenę trafił latem 2020 roku z
Manchesteru City. Od tamtego czasu Leroy wystąpił w 172 meczach dla Bayernu,
zaś jego dorobek w tym czasie to 47 bramek oraz 50 asyst. Ponadto razem z
kolegami Sane sięgnął po siedem tytułów.
Komentarze