Drużyna rekordowego mistrza Niemiec oficjalne przygotowania do nowego sezonu rozpoczęła dokładnie 8 lipca. Obecnie monachijczycy przebywają w Stanach Zjednoczonych, gdzie klub odbywa kilkudniowe tournee.
Kto: FC Bayern vs Real Madryt
Gdzie: NRG Stadium, Houston w USA
Pora: 21.07.2019 godz. 2:00 (czasu europejskiego)
Rozgrywki: International Champions Cup
Faworyt bukmacherów: Real Madryt (2,25)
Transmisja: Polsat Sport Extra
Mistrzowie Niemiec już od kilku dni przebywają w Stanach Zjednoczonych, gdzie podopieczni Niko Kovaca przygotowują się do nowego sezonu (tournee potrwa kilka dni). Jak już kilkukrotnie podkreślaliśmy piłkarze będą nie tylko trenować w pocie czoła i rozegrają kilka sparingów, ale i również zajmą się promowaniem marki FCB na rynku amerykańskim
Pierwszy mecz testowy monachijczycy mają już za sobą − w ubiegły czwartek o 5:00 czasu europejskiego klub ze stolicy Bawarii mierzył się z Arsenalem. Mimo starań i wielu dogodnych okazji "Bawarczycy" polegli z Anglikami 2:1, zaś jedynego gola zdobył Robert Lewandowski.
Z kolei już jutro Manuela Neuera i spółkę czeka drugie spotkanie towarzyskie − w nocy z soboty na niedzielę o 2:00 (czasu europejskiego) podopieczni Niko Kovaca zmierzą się z Realem Madryt. Miejscem pojedynku będzie NRG Stadium w Houston, gdzie na co dzień gra futbolowy zespół ligi NFL Houston Texans.
Faworytem tego starcia według bukmacherów jest zespół prowadzony przez Zinedine'a Zidane, ale nie można zapominać, że jest to rzecz jasna sparing, więc wszystko może się wydarzyć. Obaj trenerzy z pewnością będą chcieli wypróbować nowe rozwiązania taktyczne oraz dać szanse wielu młodym piłkarzom.
Europejski klasyk
Jutrzejszy pojedynek nie bez powodu uchodzi za miano europejskiego klasyku, albowiem w swojej dotychczasowej długiej i jakże bogatej historii Bayern miał okazję stawać w szranki z Realem dokładnie 26 razy!
Póki co bilans pojedynków tych dwóch wielkich drużyn przemawia minimalnie na korzyść Realu, albowiem mowa dokładnie o 11 zwycięstwach Bayernu, trzech remisach oraz 12 porażkach. Ponadto „Królewscy” mogą pochwalić się nieznacznie lepszym bilansem bramkowym – mowa o 41 zdobytych oraz 39 straconych bramkach przez madrycki zespół.
Warto nadmienić, iż pojedynek tych dwóch klubów jest popularnie nazywany w Hiszpanii oraz w niemalże całej Europie jako „El Clasico Europeo”, czyli europejski klasyk. Po raz pierwszy do starcia „Bawarczyków” z Realem doszło dokładnie 31 marca 1976 roku, kiedy stawką spotkania był awans do półfinału rozgrywek Pucharu Mistrzów (obecnie Liga Mistrzów).
Mecz ostatecznie zakończył się remisem 1:1 – wynik spotkania na Santiago Bernabeu w Madrycie otworzył już w 7. minucie Roberto Martinez, zaś na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy bramkę wyrównującą zdobył legendarny Gerd Mueller. Ekipę Dettmara Cramera reprezentowali ponadto takie legendy jak chociażby Karl-Heinz Rummenigge czy Sepp Maier.
Ostatnie sześć spotkań:
Jak więc wynika z powyższej grafiki Bayern Monachium po raz ostatni miał okazję grać z Realem w maju 2018 roku, kiedy to monachijczycy w rewanżowym starciu półfinału Ligi Mistrzów zremisowali 2:2 i odpadli z dalszych rozgrywek, ponieważ w pierwszym starciu padł wynik 2:1 na korzyść Hiszpanów. Choć mistrzowie Niemiec prezentowali się zdecydowanie lepiej i zostawili serce na boisku, to nie wystarczyło to na awans. Sporą rolę odegrały też indywidualne błędy...
Sanches i reszta otrzymają szansę
Podobnie jak przed kilkoma dniami w starciu z Arsenalem szansę gry powinni zostać zarówno gracze pierwszego składu, jak i juniorzy. Całkiem możliwe, że i tym razem w pierwszej połowie powinniśmy ujrzeć zawodników, którzy rozpoczęli treningi 8 lipca, zaś na drugie 45 minut wyjdą zapewne Ci, którzy przygotowują się do nowego sezonu dopiero jakiś czas (przedłużony urlop z racji udziału w zgrupowaniach reprezentacji narodowych). Tym razem od pierwszych minut powinniśmy ujrzeć Renato Sanchesa.
− Rozmawiałem z Kovacem o wszystkim, o mojej sytuacji i treningu. Powiedział, że da mi i innym zawodnikiem szansę udowodnienia swoich możliwości − powiedział wczoraj Sanches.
Oprócz graczy pierwszego zespołu chorwacki szkoleniowiec zabrał ze sobą do Stanów Zjednoczonych także wielu juniorów – wśród nich znalazł się między innymi Sarpreet Singh, który latem zasilił szeregi FCB po transferze z Wellington Phoenix. Ogółem kadra FCB na letnie tournée prezentuje się następująco:
Bramkarze: Manuel Neuer, Sven Ulreich, Ron-Thorben Hoffmann
Obrońcy: David Alaba, Jerome Boateng, Joshua Kimmich, Niklas Suele, Benjamin Pavard, Louis Poznanski, Ivan Mihaljevic, Jonas Kehl
Pomocnicy: Corentin Tolisso, Javi Martinez, Kingsley Coman, Renato Sanches, Thiago, Thomas Mueller, Leon Goretzka, Serge Gnabry, Alphonso Davies, Daniels Ontuzans, Sarpreet Singh, Maximilian Zaiser, Ryan Johansson, Angelo Stiller
Napastnicy: Robert Lewandowski, Jann-Fiete Arp
Możliwa XI Bayernu:
Neuer - Pavard, Alaba, Sule, Kimmich - Gnabry, Stiller, Sanches, Coman, Singh - Arp.
Warto podkreślić, że kontuzji doznał ostatnio Daniels Ontuzans, zaś według niemieckich mediów Louis Poznanski niebawem opuści obóz w USA, aby dołączyć do Fortuny Duesseldorf w Austrii.
Komentarze