Na ten moment w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec możemy wyróżnić kilku zawodników, którzy borykają się z kontuzjami.
Jednym z nich jest Leroy Sane, który przypomnijmy po odpadnięciu Niemiec z EURO 2024, poddał się długo wyczekiwanej operacji kości łonowej, która też sprawiała pomocnikowi wiele problemów w minionym sezonie.
Na całe szczęście proces leczenia i rehabilitacji Leroya przebiega zgodnie z planem, zaś skrzydłowy z każdym kolejnym dniem robi coraz większe postępy. Warto odnotować, że niedawno Sane powrócił też do częściowych treningów z drużyną.
Co do możliwego powrotu zawodnika do pełnej sprawności i gry dla rekordowego mistrza Niemiec, wczoraj głos w tej sprawie zabrał członek zarządu do spraw sportu, czyli Max Eberl.
- Tydzień nie zrobi dla niego różnicy. Musiał zmagać się z tym urazem wystarczająco długo i męczył się z meczu na mecz w Lidze Mistrzów, aby dojść do sprawności. Operacja przebiegła pomyślnie i teraz podchodzimy do tego spokojnie - powiedział Eberl.
- Teraz wziął udział w pierwszych treningach drużynowych. Nie mogę powiedzieć, kiedy, ale nie wiem, czy w ogóle ma sens wrzucanie go do gry przed przerwą międzynarodową. Miałbyś wtedy kolejne 14 dni, aby doprowadzić go do pełnej sprawności - podsumował Max Eberl.
REKLAMA
Komentarze