Od dłuższego już czasu jednym z najgorętszych tematów związanych z Bayernem Monachium jest możliwy transfer Leroya Sane, który na co dzień reprezentuje Manchester City.
Choć młody skrzydłowy powrócił już z wakacji, to wciąż nie podjął ostatecznej decyzji co do swojej przyszłości. W ostatnich dniach w mediach (zwłaszcza w angielskich) pojawiło się od groma informacji związanych z osobą Leroya Sane.
Część z nich traktuje o tym, że wychowanek Schalke 04 Gelsenkirchen gotów jest zostać w Manchesterze City na kolejny sezon i odrzucić ofertę gry dla ekipy rekordowego mistrza Niemiec. Jeśli zaś wierzyć doniesieniom „Sky”, to zanim skrzydłowy podejmie decyzję, to będzie chciał jeszcze porozmawiać z Pepem Guardiolą.
Głos w sprawie narastających plotek na Wyspach zabrał ostatnio Christian Falk, który napisał otwarcie, że ani drużyna „Obywateli”, ani sam pomocnik nie podjęli decyzji i nie odrzucili możliwości transferu do Bayernu Monachium.
Warto także nadmienić, że po wylądowaniu „Bawarczyków” w Stanach Zjednoczonych (klub odbywa tam letnie tournée) o komentarz w sprawie Sane poproszono Rummenigge. Prezes „Gwiazdy Południa” nie chciał komentować tego tematu, ale kiedy spytano go czy transfer jest nadal możliwy, to ten skwitował krótko: „Niespodzianka, niespodzianka…”
Komentarze