Wczorajszego wieczoru oraz dziś w nocy odbyło się kilka spotkań w ramach drugiej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej. W akcji mogliśmy oglądać kilku zawodników Bayernu.
San Siro w Mediolanie – Hiszpania 1:2 (0:0) Francja
Nie dalej jak wczoraj późnym wieczorem swoje ostatnie spotkanie w ramach drugiej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej rozegrali zawodnicy francuskiej reprezentacji narodowej, którzy w finale rozgrywek Ligi Narodów UEFA mierzyli się na San Siro w Mediolanie z Hiszpanami.
Choć pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, to ostatecznie Francuzi zwyciężyli 2:1. W przypadku zawodników Bayernu, którzy otrzymali powołanie, Benjamin Pavard rozegrał 79 minut, Dayot Upamecano spędził na murawie 47 minut, zaś Lucas Hernandez przesiedział całe zawody na ławce.
Warto podkreślić, że dla Lucasa i Benjiego to już drugie międzynarodowe trofeum z kadrą „Trójkolorowych”, po tym jak w 2018 roku sięgnęli po mistrzostwo Świata.
Independence Park (Kingston) – Jamajka 0:0 (0:0) Kanada
W nocy z niedzieli na poniedziałek (czasu europejskiego), swoje drugie i ostatnie zarazem spotkanie w ramach drugiej przerwy reprezentacyjnej rozegrali Kanadyjczycy, którzy kilka dni temu zremisowali na wyjeździe z Meksykiem 1:1.
Tym razem podopieczni Johna Herdmana również nie zdołali zdobyć pełnej puli punktów i zremisowali zaledwie bezbramkowo z Jamajką. Tym samym Kanada zajmuje obecnie 4. miejsce w tabeli eliminacji do MŚ w 2022 roku (na osiem miejsc). Alphonso Davies spędził całe 90 minut na boisku.
Francja U-20 0:0 (0:0) Tunezja U-20
Nieco wcześniej reprezentacja Francji U-20 zremisowała bezbramkowo w meczu towarzyskim z Tunezją U-20. Jedyny Francuz powołany z Bayernu, czyli Tanguy Nianzou rozegrał pełne 90 minut (po raz drugi z rzędu).
Komentarze