Od kilku tygodni w mediach wiele się mówi o przyszłości Kamila Glika. Polak, który w sezonie 2014/15 zdobył 7 bramek w Serie A znalazł się na celowniku wielu klubów w Europie. Jednym z głównych kandydatów do pozyskania obrońcy miał być Galatasaray, lecz jak podaje Tuttomercato Polak nie trafi do tureckiego zespołu.
Powodem braku porozumienia miała być kwota transferu, która opiewała zaledwie na 5 mln euro, kiedy to prezes Torino Urbano Cairo chciałby za zawodnika 15 mln euro.
Kilkanaście dni temu w mediach pojawiła się plotka jakoby Bayern był zainteresowany Polakiem, co więcej zwolennikiem tego transferu miał być sam Pep Guardiola. Kwota z całą pewnością nie stanowiłaby problemu dla bawarskiego zarządu. Wiele wskazuje, że to jednak zwykła kaczka dziennikarska i Glik nie trafi do Bayernu.
Komentarze