DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Goretzka: Nie osiągnąłem jeszcze szczytu swoich możliwości

fot.

Zgodnie z obietnicą pragniemy Wam zaprezentować drugą część obszernego wywiadu Leona Goretzki, który wypowiedział się na wiele różnych tematów dla klubowego magazynu „51”.

W pierwszej zaprezentowanej części mogliśmy poznać zdanie środkowego pomocnika Bayernu Monachium na temat charakteru oraz tego jak ważna jest ciężka praca, aby osiągnąć zamierzone cele.

REKLAMA

Tym razem Leon Goretzka odniósł się między innymi do tematu nadchodzących mistrzostw Europy oraz słów Hansiego Flicka, który jakiś czas temu powiedział, że obecnie topowi piłkarze są znacznie bardziej wymagający niż kiedyś. Ponadto Niemiec dał jasno do zrozumienia, że celem klubu jest przede wszystkim zajść w LM dalej niż przed rokiem. Poza tym 24-latek przyznał, że nie osiągnął jeszcze szczytu swoich możliwości.

Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia środkowy pomocnik „Gwiazdy Południa”, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy do lektury!

Leon Goretzka na temat:

…wzoru do naśladowania:

„…Myślę, że bycie wzorem do naśladowania dla innych oznacza, że jako profesjonalni sportowcy powinniśmy mieć świadomość, że ludzie czasami biorą sobie do serca to, co mówimy lub robimy. Możemy dotrzeć do ludzi. Nie chodzi mi o to, że nie lubimy np. jeździć ładnymi samochodami - ja lubię i nie ma w tym nic złego. Ale chodzi o przekazywanie innym pewnych wartości. Nie zaszkodzi zapytać, jak możesz przyczynić się do rozwoju społeczeństwa.”

…Euro rozgrywanego w różnych miastach:

„…Myślę, że to na pewno bardzo interesujący pomysł na początek. To, jak to wszystko połączy się w praktyce i jak zostanie odebrane przez wszystkich – przekonamy się po rozpoczęciu turnieju. Europa nie powinna być zdefiniowana przez granice, więc pod tym względem koncepcja Euro na całym kontynencie jest z pewnością czymś ekscytującym.”

REKLAMA

…słów Flicka odnośnie wymagań

„…Są różne rodzaje zawodników, ale ze swojej strony mogę powiedzieć na pewno, że lubię kwestionować różne sprawy, w zasadzie mógłbym spędzić cały dzień na rozmowach o taktyce. Interesuje mnie to, co robię i nie jestem w tym osamotniony - na przykład z Jo Kimmichem dużo rozmawiamy o naszej taktyce.”

…planów na 2020 rok:

„…Myślę, że możemy to rozdzielić. Z drużyną oznacza to przede wszystkim zajście dalej w Lidze Mistrzów niż przed rokiem. Jako Bayern oczywiście zawsze celujemy w dublet. Dla mnie osobiście mogę powiedzieć, że na pewno nie osiągnęłam szczytu swoich możliwości. W ciągu półtora roku pracy w FCB podniosłem swój poziom, zaś ten proces uczenia się i rozwoju nigdy nie kończy się w moim mniemaniu. Chcę mieć jeszcze większy wpływ na grę i wziąć na siebie większą odpowiedzialność. Kiedy trafiasz do Bayernu, to przyzwyczajenie się do bardzo wysokich oczekiwań i wymagań w tym klubie zajmuje trochę czasu.”

…podnoszenia kolegów po zdobyciu przez nich goli:

„…To zabawne, jestem o to pytany już kolejny raz. Moi koledzy często z tego żartują i powtarzają, że muszę pomyśleć o innym sposobie celebrowania bramek, ponieważ wygląda to dość niezręcznie. Szczerze mówiąc nigdy się nad tym nie zastanawiałem, to było raczej spontaniczne. Zawsze jestem zdania, że wspólnie doświadczasz jeszcze większej radości. W każdym razie nie mam nic przeciwko, by w 2020 roku znowu podnieść jednego czy dwóch kolegów z zespołu.”

REKLAMA
Źródło: 51
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...