Wczorajszego późnego wieczoru swoje drugie i ostatnie zarazem spotkanie w ramach drugiej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej rozegrali piłkarze niemieckiej reprezentacji narodowej.
Ostatecznie nasi sąsiedzi zza Odry w meczu wyjazdowym pokonali Macedonię Północną 4:0 i jako pierwsi wywalczyli sobie awans na mistrzostwa Świata w 2022 roku. Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się Kai Havertz, Timo Werner (2) oraz Jamal Musiala. Tradycyjnie po meczu swoje zdanie wyraził nie tylko selekcjoner, ale i kilku graczy kadry narodowej Niemiec.
Hansi Flick:
− Zakwalifikowaliśmy się, a to był nasz cel. Trzeba pochwalić zespół za postawę, nie odpuszczali. Pierwsza połowa była momentami nieco szalona, podobnie jak w meczu z Rumunią, brakowało nam precyzji na początku. Po pierwszej bramce poszliśmy za ciosem i byliśmy konsekwentni, więc możemy być zadowoleni.
Timo Werner:
− Na początku zawsze jest Ci trudno w pojedynkach z takimi zespołami. Dobrze, że nie straciliśmy bramki. Jeśli będziemy tak grać z przeciwnikiem przez 90 minut, to kwestią czasu jest, kiedy strzelimy bramkę.
Leon Goretzka:
− Wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz. Macedonia Północna to dobry zespół, trzeba ich najpierw zmęczyć. W drugiej połowie wykonaliśmy dobrą robotę zamieniając to na bramki.
Komentarze