W ubiegły piątek w Bayernie Monachium doszło do niemałego trzęsienia, po tym jak ze stanowiska trenera pierwszej drużyny zwolniony został Julian Nagelsmann.
Choć nic na to nie wskazywało, to koniec końców kontrakt niemieckiego szkoleniowca został rozwiązany przed czasem i Julian Nagelsmann był zmuszony opuścić stolicę Bawarii ze skutkiem natychmiastowym - wraz z kilkoma członkami swojego sztabu.
W ostatnich dniach na temat zwolnienia 35-letniego trenera wypowiedziało się kilku zawodników Bayernu Monachium. Swoje zdanie wyraził między innymi grający w środku pomocy Leon Goretzka, który uchodził za jednego z największych zwolenników Juliana w FCB.
− Cóż mogę powiedzieć – to oczywiście zaskoczyło nas wszystkich w zespole, nie ma co do tego wątpliwości. Julian jest nie tylko świetnym człowiekiem, ale i również wielkim trenerem – powiedział Goretzka.
− Rozegraliśmy świetny mecz z PSG, po czym zaprezentowaliśmy się kiepsko z Bayerem w lidze – takie coś nie może miejsca w naszym klubie. To oczywiste, że wszyscy bez wyjątku musimy grać lepiej, jesteśmy tego świadomi – dodał.
Korzystając z okazji, pomocnika bawarskiego klubu poproszono również o kilka słów na temat zatrudnienia Thomasa Tuchela, który wcześniej prowadził m. in. Chelsea oraz Paris Saint-Germain.
− Nie znałem go wcześniej osobiście, nie było okazji. Mimo wszystko wszyscy w zespole darzymy go szacunkiem z racji na jego doświadczenie i osiągnięcia. Doceniamy jego sukcesy – podsumował Leon Goretzka.
Komentarze