Julian Green w wywiadzie z serwisem Goal.com wypowiedział się na temat swojej przyszłości w Bayernie Monachium i kadrze narodowej Stanów Zjednoczonych.
Młody Amerykanin jest zdesperowany, aby przebić się na Allianz Arenie i grać częściej w pierwszym klubie w którym się wychował niż po raz kolejny zostać wypożyczonym do innego zespołu.
– To bardzo ważne. Gram tutaj odkąd skończyłem 14 lat, więc Bayern zawsze był moim klubem. Dorastałem niedaleko Monachium, więc byłem ich wielkim fanem jako dziecko. To zawsze był mój klub, dlatego też bardzo to dla mnie ważne, aby mi się tu udało – powiedział Green.
– Zdaje sobie sprawę, że będzie ciężko, ale wiem również, że nie jest to niemożliwe – dodał.
Julian podkreślił, że obecnie skupia się jedynie na grze w Bayernie Monachium i kiedy wszystko potoczy się dobrze, to powołanie do kadry narodowej przyjdzie z czasem.
– Najważniejsze jest to, aby grać. Na obecną chwilę nie myślę o tym, obecnie myślę tylko o Bayernie. Jeśli wykonam swoją pracę tutaj, to jestem pewny, że wkrótce otrzymam powołanie do kadry. Taki jest mój cel – kontynuował.
Zawodnik "Die Roten" w dalszej części rozmowy wypowiedział się na temat Carlo Ancelottiego, który jest jego zdaniem bardzo doświadczonym trenerem, który pasuje do niego idealnie.
– Jestem zdania, że mogę się bardzo dużo nauczyć. Ma mnóstwo doświadczenia. Pracował z najlepszymi piłkarzami, najlepszymi drużynami, więc każdego dnia mogę się uczyć wiele nowego od niego – kontynuował Carlo Ancelotti.
– To naprawdę dobry trener, jako osoba jest bardzo miłym człowiekiem. To idealny trener dla mnie – zakończył.
Źródło: Goal.com
Komentarze