Wczoraj odbyła się nie tylko konferencja prasowa z udziałem trenera Bayernu Monachium, ale i także na pytania dziennikarzy odpowiadał szkoleniowiec Manchesteru City, czyli Pep Guardiola.
Były szkoleniowiec Bayernu, a obecnie trener Manchesteru City − Pep Guardiola − dłuższą część swoich wypowiedzi poświęcił drużynie mistrzów Niemiec, gdzie spędził przecież trzy lata. Jak mogliśmy się dowiedzieć możliwość trenowania FCB była dla Katalończyka spełnieniem marzenia. 47-latek zaznaczył także, iż uwielbia wracać do Monchium, gdzie też posiada nadal apartament.
− Zawsze będę powtarzał, że miałem ten zaszczyt poprowadzenia w swoim życiu Bayernu Monachium. Pamiętam jak zadzwonili do mnie pewnego dnia i zapytali o możliwość poprowadzenia klubu. To było marzenie − powiedział Pep Guardiola.
− Niezależnie od wyników i wszystkiego co miało miejsce w FCB, to moja rodzina była bardzo szczęśliwa w Monachium. Wciąż posiadamy tam apartament i kiedy tylko mogę, to wracam tam. Nie mogę doczekać się zobaczyć części zawodników i sztabu Bayernu − mówił dalej.
W dalszej części swojej wypowiedzi Pep Guardiola odniósł się także do osoby nowego trenera "Die Roten", czyli Niko Kovaca. Zdaniem dwukrotnego triumfatora Ligi Mistrzów (jako trener) 46-letni Chorwat poradzi sobie w Monachium i odniesie sukces.
− Możliwość przebywania z innymi trenerami zawsze jest przyjemna. Na początku wiele się nauczyłem przebywając z wieloma trenerami. Byłem ostrożny. Niko i jego brat przybyli do mnie w Katarze i dyskutowaliśmy nad wieloma rzeczami. Był dla mnie bardzo miły − dodał.
REKLAMA
− Potem Niko objął Frankfurt, który nie znajdował się na dobrej pozycji. To co wykonał w SGE było po prostu fantastyczne. Widziałem mecz FCB z Juve. Być może przegrali, ale byłem pod wrażeniem ich stylu gry. Jestem całkiem pewny, że czeka ich dobry sezon z Niko. On zna klub i mentalność FCB. Będę szczęśliwy, jeśli uda mu się w FCB − kontynuował Pep Guardiola.
Pod koniec jeden z dziennikarzy poprosił Guardiolę o kilka słów na temat wspomnień związanych z Bayernem. Trener Manchesteru City odniósł się między innymi do walki o Ligę Mistrzów, po czym dodał, że posiada same dobre wspomnienia z pracy w ekipie "Gwiazdy Południa".
− Zawsze staram się być pozytywny. Jeśli spędziłeś trzy lata w jednym klubie, to zawsze masz tam sporo dobrych momentów. Naszym marzeniem było zwycięstwo w Lidze Mistrzów, byliśmy blisko przez te trzy lata, zwłaszcza w ostatnim sezonie w dwumeczu z Atletico − stwierdził Katalończyk.
REKLAMA
− Nigdy nie powiem złego słowa o Bayernie, gdyż nigdy nie doświadczyłem tam niczego złego. To była ważna część mojego życia i jestem z tego zadowolony. Niczego nie żałuję − zakończył trener "Obywateli".
Komentarze