Już dzisiaj o godzinie 15:30 Bayern Monachium rozegra swój przedostatni mecz Bundesligi w sezonie 2013-2014. Tym razem podopieczni Pepa Guardioli zmierzą się na wyjeździe z Hamburgerem SV, który walczy o utrzymanie i baraże. Mecz dla Bawarczyków w kontekście ligi nie ma żadnego znaczenia, lecz jest to pierwszy etap do przygotowań do finału Pucharu Niemiec z Borussią Dortmund, który zostanie rozegrany w Berlinie 17. maja.
"Chcemy udać się do stolicy Niemiec w jak najlepszych nastrojach" powiedział Guardiola na konferencji prasowej, która odbyła się na Saebener Strasse w piątek. "Oczywiście ta porażka nas dotyka, ale musimy ruszyć z miejsca" dodał hiszpański szkoleniowiec, który oczekuje najlepszej z możliwych reakcji na porażkę z Realem Madryt. "Musimy się skupić na HSV, a następnie na Stuttgarcie, aby dobrze przygotować się do finałowego spotkania w Berlinie".
Mimo wszystko Pep zapowiedział, iż dzisiejsze ustawienie wcale nie będzie oznaczało, iż taką jedenastką Bayern wyjdzie przeciwko Borussi. Tak jak zawsze ostateczną decyzją odnośnie pierwszej jedenastki Hiszpan pozostawia na dzień poprzedzający daną potyczkę. "Postawimy na piłkarzy, którzy w danej chwili będą w najlepszej dyspozycji" powiedział Guardiola. Na pewno nie zobaczymy Rafinhi, który jest zawieszony na trzy mecze. Poza tym kontuzjowani są Xherdan Shaqiri, Thiago oraz Holger Badstuber.
Pomimo problemów trapiących klub z Saebener Strasse, w o wiele gorszej sytuacji znajduje się oponent Monachijczyków. HSV w ostatnich siedmiu meczach zdobyło tylko 4 punkty, a 3 poprzednie mecze kończyły się porażkami. W tym momencie Hamburg znajduje się na miejscu pozwalającym na grę w barażu o utrzymanie, ale ma tylko jeden punkt przewagi nad 1.FC Nuernberg oraz dwa oczka nad ostatnim Eintrachtem Braunschweig. "Jesteśmy w trudnej sytuacji, ale zrobimy wszystko, aby się z niej wydostać" powiedział dyrektor generalny Oliver Kreuzer.
Trener rywala Mirko Slomka nie wierzy, iż porażka Bayernu z Realem Madryt pomoże jego zespołowi w odniesieniu lepszego wyniku. "To nie będzie miało wpływu na ten pojedynek" powiedział szkoleniowiec HSV, który nie chciał wyjawić swojej taktyki na potyczkę z mistrzami Niemiec: "Jeśli chcemy osiągnąć korzystny wynik z pojedynku z Bayernem to będziemy musieli wyjść z własnej skóry". Pomocnik HSV Rafael van der Vaart dodaje: "Oczywiście mamy nadzieję, że nie wrócą do swojej formy, ale i tak nie oddadzą niczego za darmo. Musimy zagrać najlepiej jak potrafimy".
Kapitan Hamburga ma nadzieje, że będzie mu dane zagrać w pierwszym składzie po tym, jak zdołał uporać się z urazem łydki. "Trenowałem w pełni przez dwa dni i czułem się dobrze" powiedział Holender. Dodatkowo do dyspozycji Slomki będą powracający po infekcjach i kontuzjach Heiko Westermann, Marcell Jansen i Hakan Calhangolu. Wykluczeni z gry są Jacques Zoua, Pierre-Michel Lasogga oraz zawieszony za kartki Togay Arslan.
Komentarze