Bayern Monachium wczorajszego późnego wieczoru pokonał na własnym podwórku Borussię Dortmund 2:1 w meczu trzeciej rundy Pucharu Niemiec i awansował tym samym do 1/4 finału rozgrywek.
Zaraz po meczu do studia pomeczowego w niemieckiej telewizji "ARD" został zaproszony trener Bayernu Monachium, czyli Jupp Heynckes, który wypowiedział się między innymi na temat Francka Ribery'ego czy nadchodzącej przerwy świątecznej.
− Moim zdaniem zasłużyliśmy na zwycięstwo mając na uwadze pełne 90 minut, a zwłaszcza pierwszą połowę, w której zmarnowaliśmy wiele sytuacji bramkowych − powiedział 72-letni trener FCB.
− Pracowaliśmy bardzo ciężko od momentu mojego powrotu na ławkę trenerską. Jestem dumny z moich wszystkich chłopców i moim zdaniem zasłużyli na przerwę − kontynuował Jupp Heynckes.
− Franck Ribery pracował tak ciężko nad swoim powrotem, ale nie jest jeszcze gotowy na 100%. Dlatego też został zmieniony w drugiej połowie − mówił dalej.
Obecny w studio pomeczowym był także Michael Ballack, który zapytał obecnego trenera Bayernu Monachium o kondycję zawodników, kiedy trenerem zespołu był jeszcze Carlo Ancelotti. 72-latek oznajmił otwarcie, że każdy trener ma swoje metody treningowe.
− Nie mogę powiedzieć, że pod wodzą Carlo Ancelottiego zawodnicy nie mieli kondycji. Każdy trener ma swoje metody treningowe. My po prostu zwiększyliśmy intensywność treningów − zakończył Jupp Heynckes.
Komentarze