Choć jeszcze nie tak dawno temu dopiero co mogliśmy oglądać spotkania fazy grupowej mistrzostw Świata, to do końca turnieju w Rosji pozostały już tylko dwa spotkania...
Już w najbliższą sobotę odbędzie się mecz o trzecie miejsce pomiędzy Belgią a Anglią. Z kolei dzień później swoje marzenie zapragną spełnić piłkarze z Chorwacji oraz Francji z reprezentującym Bayern Corentinem Tolisso.
Podczas ostatniego wywiadu dla magazynu „Kicker” na temat trwających jeszcze mistrzostw Świata wypowiedział się prezydent FCB – Uli Hoeness. Niemiec w rozmowie z dziennikarzem pogratulował Rosjanom organizacji turnieju w swoim kraju.
− Muszę pogratulować Rosjanom ich organizacji mistrzostw Świata, zrobili to świetnie. Nie było aktów chuligaństwa, nie było przemocy, zaś cały kraj znajduje się w dobrych nastrojach. To wspaniałe mistrzostwa Świata – powiedział Hoeness.
Nie mogło też zabraknąć pytań o grających jeszcze na Mundialu reprezentacji. Hoeness nie ukrywa, że był nieco zaskoczony wczorajszym awansem Chorwatów, gdyż jak sam przyznał spodziewał się, że rywale Anglików będą przemęczeni.
W tej samej rozmowie prezydent „Die Roten” odniósł się także krytycznie do idei gry bez środkowego napastnika. Zdaniem Uliego Hoenessa gra z tak zwaną „fałszywą dziewiątką” w ataku nie sprawdza się tak bardzo jak tradycyjna gra ze środkowym napastnikiem na szpicy.
− Spodziewałem się zwycięstwa Anglików wczoraj. Nie dlatego, że posiadają lepszą drużynę, lecz dlatego, że Chorwaci byli fizycznie wymęczeni. Byłem nieco zaskoczony. Ten Mundial pokazał, że nie możesz grać bez środkowego napastnika. Potrzebujesz kogoś takiego na szpicy, a nie fałszywej 9 – podsumował prezydent FCB.
Komentarze