Nie jest żadną tajemnicą, że latem 2019 roku celem transferowym numer jeden Bayernu Monachium był Leroy Sane, który niestety na początku sezonu doznał poważnej kontuzji kolana.
Wedle różnych doniesień prasowych transfer Sane na Allianz Arenę był już niemalże pewny, ale kontuzja kolana pokrzyżowała wszystkie plany monachijczyków. Niedawno Uli Hoeness udzielił obszernego wywiadu, w którym wypowiedział się między innymi na temat Leroya.
Sternik „Gwiazdy Południa” zaznaczył, że należy poczekać jak będzie postępował proces leczenia skrzydłowego, zaś za kilka miesięcy nowi bossowie podejmą decyzję. Ponadto 67-latek odniósł się także do swojego odejścia z funkcji piastowanych w Bayernie..
Hoenessa poproszono także o kilka słów w sprawie Niko Kovaca, który w poprzednim sezonie wielokrotnie był obiektem krytyki z różnych stron. Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia prezydent bawarskiego klubu, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi.
Uli Hoeness na temat:
…Leroy’a Sane:
„…Musimy poczekać i zobaczyć jak będzie przebiegał proces jego leczenia. W styczniu lub w lutym nowi sternicy zasiądą do rozmów i zastanowią się co dalej.”
…dominacji Bayernu w Bundeslidze:
„…Problem polega na tym, że kiedy wygrywamy, to wszyscy mówią, że to niedobre dla ligi, zaś kiedy przegrywamy, to domagają się zwolnienia osób na stanowiskach w klubie… Wolę zatem wygrać Bundesligę.”
REKLAMA
…sytuacji finansowej klubu:
„…Finansowo klub jest zdrowy, posiadamy fantastyczny stadion, który należy do nas i został w pełni spłacony. Odmłodziliśmy zespół, który znajduje się na dobrej drodze do przyszłości. Dlatego uznałem, że to odpowiedni moment, aby się pożegnać.”
…krytyki Kovaca w poprzednim sezonie:
„…Nigdy tego nie zrozumiem. Był młodym trenerem o niezbyt wielkim doświadczeniu międzynarodowym. Mimo to wygrał dwa tytuły ligowe i zbudował nowy zespół.”
…odejścia z klubu i wolnego czasu:
„…15 listopada zostanie wybrany nowy prezydent. Kiedy 16 listopada będę jadł śniadanie z moją żoną, to będzie to pierwszy raz, kiedy nie będę miał planów. Ciekawi mnie to, jak sobie z tym poradzę.”
REKLAMA
…dalszej działalności w klubie:
„…Pozostanę w Radzie przynajmniej do 2023 roku. Jeśli ktoś spyta mnie o radę, to mu pomogę, ale nie będę się narzucać nowym szefom. Jeśli nie będą mnie potrzebować, to będę się trzymał w tle.”
…bogatych klubów jak PSG i City:
„…Nie sądzę, aby kiedykolwiek coś takiego wydarzyło się z nami. Nasi fani nigdy by tego nie zaakceptowali. Chcą klubu jako rodziny, bez długów i oligarchów, czy też krajów jako sponsorów. Nie mówię, że to nie w porządku, ale my podążamy inną drogą.”
Komentarze