Bayern Monachium zorganizował w zeszłym tygodniu tzw. "Leadership Summit", gdzie oficjele bawarskiego klubu przemawiali do 120 pracowników. Wśród mówców był honorowy Prezydent "Die Roten" - Uli Hoeness.
Legenda bawarskiego klubu słynie z barwnych i dosadnych wypowiedzi, czego mieliśmy kolejny przykład. Niemieckie media donoszą bowiem, że Hoeness miał wtedy powiedzieć, że Tuchel był “katastrofą” dla klubu. 72-latek miał również skrytykować mało atrakcyjną grę drużyny pod wodzą Tuchela.
Niemieckie media oczywiście szybko podchwyciły temat. Na pytanie “SportBild” Hoeness odmówił jednak komentarza. Również sternicy bawarskiego klubu, pytani przez dziennikarzy “Sky”, nie chcieli wypowiadać się na ten temat.
To nie pierwszy raz, kiedy Tuchelowi obrywa się od Hoenessa. W kwietniu 72-latek skrytykował byłego trenera Bayernu za jego metody pracy, szczególnie za brak rozwoju młodych zawodników, a 51-letni szkoleniowiec nie ukrywał, że jest urażony tymi słowami.
O Tuchelu zrobiło się ponownie głośno, bo dzisiaj oficjalnie został ogłoszony selekcjonerem reprezentacji Anglii. Oficjalnie pracę z wyspiarzami zacznie 1.01.2025 r.
Tymczasem optymistycznie na ponowną współpracę z Tuchelem patrzy Harry Kane, który wychwalał niemieckiego szkoleniowca podczas ostatniego wywiadu.
Przypomnijmy, że Thomas Tuchel prowadził Bayern Monachium w latach 2023-2024. Pod jego dowództwem “Die Roten” rozegrali 61 meczów, z czego wygrali 37 i 16 przegrali.
Komentarze