Dokładnie dwa dni temu, miało miejsce kolejne spotkanie ligowe z udziałem zawodników rekordowego mistrza Niemiec − Bayern Monachium mierzył się na wyjeździe z Bayerem 04 Leverkusen.
Podopieczni Juliana Nagelsmanna w iście mistrzowskim stylu rozprawili się ze swoimi rywalami i rozbili ich na BayArenie aż 5:1. Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się Robert Lewandowski (2), Thomas Mueller oraz Serge Gnabry (2).
Tuż po zakończeniu meczu, kilku piłkarzy obu klubów udzieliło krótkiego wywiadu dla niemieckiej telewizji „DAZN”. W przypadku gospodarzy swojego głosu użyczył między innymi Lukas Hradecky, który przyznał, że choć drużyna miała wiele planów na mecz, to fatalny początek starcia pokrzyżował te plany.
− Naszym występem z Bayernem w żadnym wypadku nie zasłużyliśmy sobie na tę atmosferę na BayArenie, która była wręcz niesamowita – powiedział Hradecky.
− W przerwie spotkania było już po zawodach. Cieszę się jednak, że w drugiej połowie nie straciliśmy już bramki. Teraz musimy zadać sobie pytanie – czy wszyscy daliśmy z siebie wszystko? – dodał bramkarz.
− Mieliśmy wiele planów na ten mecz, ale mimo to zaliczyliśmy naprawdę okropny początek meczu – podsumował Lukas Hradecky.
REKLAMA
Po rozegraniu ośmiu kolejek sytuacja w tabeli ligowej prezentuje się następująco – fotel lidera zajmuje Bayern, który zgromadził do tej pory 19 oczek. Drugie miejsce okupuje Borussia Dortmund (18 punktów), zaś podium zamyka Bayer 04 z dorobkiem 16 pkt.
Komentarze