Jednym z najczęściej poruszanych tematów w ostatnim czasie, jeśli mowa o Bayernie jest nie tylko kryzys bawarskiego klubu, ale i również krytyka jaka spada na FCB, zawodników oraz trenera.
Mats Hummels odniósł się niedawno nieco krytycznie do komentarzy prasy odnośnie gry Bayernu w ostatnich tygodniach. Po zwycięstwie nad AEK Ateny środkowy obrońca FCB ponownie powtórzył, że prasa reaguje zbyt ostro na to, co mówią piłkarze.
− Prasa zwyczajnie uderza w piłkarzy. Kiedyś wydawało mi się, że mogę jakoś na to wpłynąć, ale nie mogę. Mówię tylko jak widzę grę, zaś jeśli ludzie widzą to inaczej, to muszę z tym żyć – powiedział Hummels.
Stoper klubu ze stolicy Bawarii był szczególnie zirytowany reakcją prasy za swoje komentarze po przegranej Bayernu z Gladbach oraz reprezentacji narodowej z Holandią. Hummels przyznał wtedy dwukrotnie, że wynik nie odzwierciedla tego, w jaki sposób pracowała jego drużyna. Według Matsa krytyka prasy pod tym względem była nieuzasadniona.
− Fakt, że ciągle słyszę o krytyce swojej osoby za to co mówię, jest czymś normalnym. Jest tak już od 10 lat. Mówię po prostu co widzę. Rozumiem przecież grę, jestem profesjonalistą od 10 lat i rozegrałem setki spotkań na tym poziomie – mówił dalej.
Warto tutaj jeszcze wspomnieć, że po wtorkowym meczu „Bawarczyków” w Atenach, wychowanek Bayernu dość krytycznie odniósł się do gry i stylu prezentowanego przez FCB w tym spotkaniu.
Komentarze