W najbliższych tygodniach w końcu powinien zostać wyjaśniony temat przyszłości reprezentacyjnej utalentowanego pomocnika Bayernu Monachium − Jamala Musiali.
Już w marcu czeka nas czwarta i ostatnia zarazem przerwa reprezentacyjna w tym sezonie. Od dłuższego czasu wielu z nas zadaje sobie pytanie – jaką decyzję odnośnie przyszłości reprezentacyjnej podejmie utalentowany Musiala. 17-latek z racji swojego podwójnego obywatelstwa może grać zarówno dla Niemiec, jak i również Anglii. Tym razem najnowsze informacje na temat zawodnika „Gwiazdy Południa” przedstawił niemiecki dziennik „Bild”. Z ujawnionych doniesień jasno wynika, że Anglicy starają się o wiele bardziej, aby nakłonić Jamala.
Choć Joachim Loew spotkał się z piłkarzem przy okazji meczu ligowego z Hoffenheim, zaś spotkanie to zostało bardzo pozytywnie odebrane przez stronę Musiali, to mówi się, że Angielska Federacja Piłkarska znajduje się o krok dalej w porównaniu do DFB.
Anglicy przedstawili pomocnikowi szczegółowy plan na jego przyszłość – 17-latek miałby występować nie tylko na skrzydle, ale i również na dziesiątce. Co więcej wraz z innymi talentami jak np. Jadon Sancho i Jude Bellingham, ma on stanowić o sile angielskiej reprezentacji narodowej za kilka lat.
Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła podkreślają jednak, że Loew i spółka nie zamierzają poddawać się bez walki i niebawem dojdzie do kolejnego spotkania obu stron – pewnym jest, że selekcjoner „Die Mannschaft” chce powołać pomocnika na najbliższe marcowe zgrupowanie. Decyzji Jamala należy spodziewać się do końca tego miesiąca.
Ponadto „Bild” przypomina jeszcze, że w dniu swoich 18. urodzin Musiala ma podpisać nowy kontrakt z „Bawarczykami”, który będzie obowiązywać przez 5 kolejnych lat. Anglik ma zarabiać do 5 milionów euro (łącznie z bonusami), zaś kwota ta może jeszcze wzrosnąć w zależności od spełnienia niektórych warunków kontraktu.
Komentarze