Jak dobrze wiemy w letnim okienku transferowym klub ze stolicy Bawarii opuściło dokładnie pięciu piłkarzy, ale niewykluczone, że do grona tych graczy dołączy ktoś jeszcze.
Kilka tygodni temu mówiło się, że z Bayernu Monachium odejść mogą jeszcze Renato Sanches oraz Jerome Boateng. Pierwszy z nich więcej jak pewne nie zmieni otoczenia klubowego – zostało to dobitnie podkreślone zarówno przez Kovaca, jak i Rummenigge.
Inaczej wygląda sytuacja rosłego stopera, albowiem jego przyszłość wciąż pozostaje sprawą otwartą. Podczas gdy klub od samego początku chciał zatrzymać Sanchesa, to w przypadku Boatenga media cały czas informują, że mistrzowie Niemiec gotowi są sprzedać 30-latka za rozsądną kwotę.
Defensor powrócił do klubu z wakacji w doskonałej wręcz formie fizycznej i póki co podczas letnich przygotowań prezentuje się bardzo dobrze, co też zauważają bossowie i trenerzy bawarskiego klubu. Jak się ostatnio dowiedzieliśmy defensor odbył rozmowę ze sternikami FCB na temat swojej przyszłości.
‒ Jerome wykonał świetną pracę podczas tournée po USA, był dobrze przygotowany i pokazał się z dobrej strony w sparingach. Rozmawialiśmy z nim, ale nie mogę dziś niczego powiedzieć, ponieważ wciąż wszystko jest możliwe – skomentował Rummenigge.
Z informacji „Abendzeitung Muenchen” możemy dowiedzieć się, że mistrzowie Niemiec gotowi są sprzedać Boatenga, jeśli do klubu wpłynie odpowiednia oferta. Z drugiej strony sam zawodnik pozostaje ambitny i postrzega samego siebie jako gwiazdę, która nie zadowoli się grą w średnim klubie. Dziennikarze zaznaczają, że Jerome przed transferem Diallo do PSG myślał o grze dla paryżan.
Komentarze