Nowy sezon rodzi wiele pytań. Obsadzenie prawej obrony jest już raczej z góry przesądzone, gdyż Philippa Lahma ma zastąpić młody Joshua Kimmich, który cieszy się wielkim zaufaniem w Bayernie.
Czytając ostatni raport magazynu "Kicker" możemy dowiedzieć się, że od przyszłego sezonu na prawej obronie będzie występować Joshua Kimmich, który zastąpi Philippa Lahma. Nie jest to raczej żadna nowość, gdyż w ostatnich dniach zarówno Rummenigge jak i Ancelotti zapewniali, że to właśnie młody Niemiec będzie grał na prawej stronie w sezonie 2017/18.
− Na prawej obronie naturalnym następcą Philippa Lahma jest oczywiście Kimmich. Ma przed sobą wielką przyszłość i jestem pewny, że zostanie fantastycznym prawym obrońcą − powiedział niedawno trener Carlo Ancelotti.
Jak się dowiadujemy większym zaufaniem ma cieszyć się Kingsley Coman, który znacznie częściej ma otrzymywać szansę gry w przyszłym sezonie. "Kicker" donosi, że włodarze "Gwiazdy Południa" darzą Francuza zaufaniem, dlatego ma on wkrótce stać się czołową postacią zespołu.
Z Kimmichem i Comanem wiążę się ogromną przyszłość w Monachium, dlatego też w przyszłym sezonie mogą oni się stać czołowymi postaciami klubu ze stolicy Bawarii.
Ponadto Javi Martinez w związku z zakończeniem kariery przez Xabiego Alonso i transferem Niklasa Suele ma zostać przesunięty do środka pomocy, co jest tylko potwierdzeniem spekulacji sprzed kilku miesięcy, kiedy wiadomo już było, że Alonso zakończy karierę.
Hiszpan nie ma żadnych problemów z grą w środku pomocy, gdyż jak dobrze pamiętamy w historycznym 2013 roku, to właśnie Javi wespół z Bastianem Schweinteigerem stanowił o potędze monachijczyków w środka pola. W razie problemów z obroną, Martinez może zawsze zostać cofnięty do środka obrony.
Komentarze