W ubiegłą sobotę Bayern rozbił na własnym podwórku Borussię Dortmund aż 6:0. Spory wpływ na grę całego zespołu miał Javi Martinez, który doskonale wypełniał swoje obowiązki defensywnego pomocnika.
Jak dobrze wiemy podczas ostatniej przerwy reprezentacyjnej Javi Martinez nie otrzymał powołania do kadry narodowej swojego kraju. Hiszpan zapowiedział jednak, że nie podda się i nadal będzie walczyć o miejsce w składzie.
Zdaniem Juppa Heynckesa kwestią czasu jest, aż doświadczony pomocnik „Die Roten” ponownie otrzyma powołanie do reprezentacji Hiszpanii. Podczas wczorajszej konferencji prasowej 72-letni trener FCB nie szczędził pochwał pod adresem swojego podopiecznego.
– Javi jest niesamowitym defensywnym pomocnikiem i jeśli jest pewny siebie, to nie ma zbyt wielu lepszych zawodników od niego na tej pozycji – powiedział wczoraj Heynckes.
− Znam go od 2012 roku. Dla mnie to wyjątkowy defensywny pomocnik. To wielka szkoda, że nie otrzymał powołania do kadry narodowej. To zawodnik, na którego zawsze możesz liczyć i którego zawsze potrzebujesz, nawet w środku obrony – oznajmił niemiecki trener.
Podobnego zdania jest Karl-Heinz Rummenigge, który podziela zdanie Heynckesa. Prezes „Dumy Bawarii” zauważa, że jeśli Hiszpan będzie grał tak jak w meczu z BVB, to powróci do kadry narodowej i pojedzie na Mundial do Rosji.
− Jeśli Javi zagra tak jak w meczu z BVB, to wróci do kadry narodowej Hiszpanii i pojedzie na Mundial do Rosji. To bardzo ważny i kluczowy dla nas zawodnik. Reprezentacja obserwuje go – zakończył Karl-Heinz Rummenigge.
Komentarze