Już jutro o 18:30 na Commerzbank-Arena we Frankfurcie odbędzie się mecz siedemnastej kolejki niemieckiej Bundesligi pomiędzy Bayernem Monachium a miejscowym Eintrachtem.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener monachijczyków – Niko Kovac – odpowiadał na przeróżne pytania zgromadzonych na sali dziennikarzy. Jak zwykle nie mogło zabraknąć pytań o stan zdrowia poszczególnych graczy czy spraw związanych z klubem.
Co do sytuacji kadrowej pewnym jest, że chorwacki szkoleniowiec będzie musiał obejść się bez trójki kontuzjowanych zawodników. Jak łatwo się domyślić mowa o takich piłkarzach jak Arjen Robben, James Rodriguez oraz Corentin Tolisso. Niestety ostatnio do grona tego dołączył także Serge Gnabry.
Ostatnim piłkarzem, który zostanie w Monachium jest zawieszony za czerwoną kartkę w ostatnim meczu ligowym z RB Lipsk Renato Sanches. Na całe szczęście wbrew poprzednim spekulacjom, gotowy do gry jest zarówno Kingsley Coman, jak i Jerome Boateng.
– Jerome Boateng powróci dziś do treningów, podobnie zresztą jak Kingsley Coman, który odzyskał sprawność po niegroźnym urazie w meczu z Lipskiem. Obaj pojadą z resztą zespołu do Frankfurtu – zaznaczył trener Bayernu.
Jak dobrze wiemy jeszcze kilka miesięcy temu Niko Kovac prowadził ekipę Eintrachtu Frankfurt, którą poprowadził do wygrania Pucharu Niemiec w sezonie 2017/18. Podczas swojej dwuletniej przygody z SGE 47-latek miał okazję współpracować z wieloma utalentowanymi zawodnikami.
Jednym z nich jest Luka Jovic, którego Niko bardzo ceni i chwali, podobnie zresztą jak Ante Rebica, który jeszcze kilka miesięcy temu był nagminnie łączony z transferem do Bayernu.
– Jestem dożywotnim członkiem tego klubu. Eintracht ma specjalne miejsce w moim sercu. Jutrzejszy mecz będzie inny niż ten w Superpucharze Niemiec. Kibice z pewnością dadzą o sobie znać, zaś stadion będzie wypełniony po brzegi – powiedział Kovac.
– Luka Jovic to jeden z najlepszych zawodników w Europie w swojej kategorii wiekowej. Lewa stopa, prawa stopa, czy główki… Może strzelać bramki każdą częścią. To kompletny zawodnik – mówił dalej.
REKLAMA
– Jovic i Rebic w FCB? Mogę tylko powiedzieć, że obaj są bardzo dobrymi zawodnikami, którzy zdołali już udowodnić swoją wartość na arenie międzynarodowej – dodał Chorwat.
Obecni na sali konferencyjnej dziennikarze nie mogli także powstrzymać się od pytań związanych z gorącym ostatnio tematem transferu Lucasa Hernandeza, który miałby rzekomo trafić na Allianz Arenę w zimowym okienku transferowym za nawet 85 milionów euro. Interpretację słów Kovaca pozostawiamy już Wam.
– Brazzo już powiedział, że jeśli zajdzie potrzeba wzmocnienia składu, to zrobimy to. Poczekajmy i zobaczmy co przyniesie nam Dzieciątko. Więcej dowiemy się 4 stycznia. Jestem zadowolony z obecnego składu. Jeśli sprowadzimy kogoś, to musi to być ktoś o ogromnej jakości – stwierdził Niko Kovac.
Podczas konferencji prasowej zadawano również pytania o poszczególnych piłkarzy klubu ze stolicy Bawarii. Tym razem pytano między innymi o kontuzjowanego Corentina Toliiso, który zerwał więzadło krzyżowe na początku sezonu oraz o Alphonso Daviesa, który z dniem 1 stycznia zostanie oficjalnie nowym graczem Bayernu.
– W przypadku Coco musimy być cierpliwi. Nie możemy przyspieszać jego powrotu – kontynuował.
REKLAMA
– Jak na swój wiek Alphonso jest dobry. Jeśli porównamy go do piłkarzy z kadry U23, to jest przed nimi. Posiada ogromną jakość i najprawdopodobniej ujrzymy go w Bundeslidze począwszy od stycznia – zauważył 47-latek.
Pod koniec konferencji prasowej 47-letni szkoleniowiec odniósł się jeszcze do jutrzejszego starcia z Frankfurtem, który obecnie zajmuje piąte miejsce w tabeli ligowej. Kovac jest świadom tego, że nadchodzący mecz będzie różnił się od tego sprzed kilku miesięcy w Superpucharze Niemiec.
– Musimy być odpowiednio dobrze przygotowani. To będzie zupełnie inny mecz, niż to co oglądaliśmy w sierpniu. Będziemy musieli pokazać w czym jesteśmy dobrzy oraz postarać się zniwelować zagrożenie z ich strony – podsumował.
Komentarze